Walka z czasem - oko do usunięcia na CITO, drugi kociak do pilnej diagnostyki !

Zbiórka zakończona
Wsparło 27 osób
1 102 zł (55,1%)

Rozpoczęcie: 22 Sierpnia 2019

Zakończenie: 30 Października 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
26 Sierpnia 2019, 09:55
Drugi kociak z problemami oczu

Kochani 23 sierpnia pod naszą opiekę trafik kolejny kociak z prolemami oczu po kocim katarze. Prawdopodobnie zaszły już duże zmiany w rogówce, które są nieodwracalne, ale zobaczymy , czy chociaż trzecia owieka się cofnie, by mógł cokolwiek widziec.

Rudi - takie dostał imię ma ok. 3,5 - 4 miesiecy, jest wychudzony , a stan jego oczu widac na zdjęciu, jest podejrzenie zapalaenia płuc.

Kociak będzie pewnie wymagał diagnostyki weterynarza okulisty , na razie walczymy z goraczką, biegunką i przeziebieniem.

Kochani, bardzo liczymy na Wasze ogromne serca i wsparcie! Nie jest to historia drastyczna, ale my sami nie damy rady. Piszę i jestem strasznie zrezygnowana, bo nie wiem, kiedy się to skończy... Codzienne zgłoszenia, kociąt, kotów, czasami piesków.

Wczorajszy telefon - starszy mężczyzna pyta, czy możemy pomóc, bo znalazł młodego kota, słaniającego się na nogach, bez sił leżał w rowie. Kot młody około roku wyglądał zupełnie normalnie. Tylko z oka leciała śluzowa wydzielina... Oczywiście, że pomożemy! Pojechał do lecznicy i po niecałej godzinie ponowny telefon, tym razem z lecznicy, czy faktycznie pomożemy, bo kot (dostał na imię Peper) musi mieć natychmiastowy zabieg usunięcia resztek oka. Nie można zwlekać, z boku oka zrobił się wrzód. Niewidoczny, ale pełen ropnej treści, co wywołało wysoką gorączkę i dlatego kot był osowiały i bez sił.

Trochę mnie to zmartwiło, bo mamy długi za Tymona (którego zbiórka stanęła w miejscu i nie ma na pokrycie kosztów leczenia), bo non stop mamy pod opieką około 30 kociąt. Jedno znajdzie dom, na jego miejsce 3. Odpowiedziałam, że tak proszę, pomóc kotu, przecież on cierpiał. Kto kiedyś miał wrzód z ropą wie, jak to boli, że leki nie pomagają, tylko trzeba usunąć. Dopiero potem podać antybiotyki i leki przeciwzapalne. Peper miał ropę w czaszce tuż przy oku! Zamieszczone zdjęcia dostałam z lecznicy, nie wiem jak wyglądał, jak został znaleziony. Wiem natomiast, że zabieg był na CITO, gdyby tak nie było pewnie skierowaliby do weterynarza okulisty, ale chodziło o czas i zagrożenie życia. Z jednej strony nie potrafiłabym odmówić, a z drugiej obawa - z czego pokryjemy koszt zabiegu, leczenia i dodatkowo kastracji? Bardzo proszę wszystkich czytających ten opis o wsparcie. Przez okres wakacji mamy pod opieką ok. 30 maluchów, większość chorych, umieszczamy w hoteliku płatnym lub w domu tymczasowym, ale też musimy je utrzymać. To nie tylko karma, żwirek, to również leki, leki na odporność, suplementy diety dla zagłodzonych, mleko dla kocich osesków.

Prosimy o wsparcie i każdemu z całego serca dziękujemy!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
35 zakończonych zbiórek
Wsparło 27 osób
1 102 zł (55,1%)