Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pepsi - niecałe dwa lata, 4 kg wagi i same tragedie w życiu...
Ale od początku. Pepsi została zgłoszona jako błąkający się na wsi pies... Podobno żyła na ulicy prawie rok. To co się działo w jej życiu w tym czasie, napawa nas przerażeniem i ogromnym bólem. Jako niesterylizowana sunia, była gwałcona przez okoliczne psy, czego efektem był jej ciąża.
Kiedy Pepsi trafiła do nas, miała początki ropomaciczego, była po poronieniu jednego szczeniaka, pozostałe dwa były tak duże, że nie miała ona siły sie poruszać. Kolejne badania ujawniły: niewydolność wątroby, obumierające płody, dirofilarię, fatalne wyniki krwi, ogólne osłabienie organizmu, anemię.
Pomimo braku środków, nie mogliśmy podjąć innej decyzji jak operacja ratująca na cito.
Całe szczęscie udało się uratować życie Pepsi, jednak cały czas walczymy z niewydolnością wątroby. Pozostały również do zapłacenia faktury...
Mamy niewiele czasu, bo niecały miesiąc, inaczej nie będziemy mogli leczyć kolejnych psów. Dodatkowo Pepsi musi ciągle przyjmować specjalistyczną karmę oraz lekarstwa. Dla Pepsi będziemy szukać domu, ale czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się adopcji chorego psa?
Wierzymy, że gdzieś jest jej człowiek. Na tą chwilę potrzebujemy pomocy.
Ładuję...