Maluchy w potrzebie

Kochani, jak co roku zaczęły się pojawiać kocie mamy z maluchami. Maluchy rodzą się głównie wśród kotów wolno żyjących. Bezimienne, zdane  nie zawsze na  dobrą opiekę swoich matek, które są niejednokrotnie płoszone, przeganiane, a nieraz zagryzane przez psy lub dzikie zwierzęta. Maluchy są często brudne, mają zaropiałe oczy i biegunki. To są najbardziej   poszkodowane zwierzęta i przez naszą nieodpowiedzialność w kwestii zapobiegania rozrodczości populacji kotów wolno żyjacych zdane na łaskę lub niełaskę ludzi.  My nie chcemy żeby zostały w środowisku naturalnym. Będą żyły krótko, nigdy nie będą beztroskie , najedzone i całkiem zdrowe. Zawsze będą narażone na śmierć pod kołami samochodów, na okaleczenia, na utratę życia na skutek chorób i wyziębienia. Za wszelką cenę chcemy zmienić im los. Aktualnie mamy kocięta po zagryzionej przez psy matce oraz kocięta wyłapane wraz z z matką z opuszczonej posesji. Od 7 lat ratujemy kocięta oraz ich matki. Robimy przeglądy weterynaryjne, leczymy w przypadku chorób, szukamy domów tymczasowych, a następnie stałych. Procedura taka wymaga sporo nakładów, w tym  nakładów na koszty weterynaryjne, które wynikają z tego , że  kociaki mają koci katar lub biegunki i leczenie wymaga zastosowania drogich leków . Do tego dochodzą  koszty karmy i żwirku oraz  koszty utrzymania w domach tymczasowych.

Jeśli lubicie pomagać i macie możliwość wpłaty niewielkiej  nawet kwoty na takie cele to będziemy niezmiernie wdzięczni .

Mając taką skarbonkę moglibyśmy   regulować swoje zobowiązania bez potrzeby zakładania zbiórek na odrębne faktury za leczenie danego kociaka czy kotów wolno żyjących.

Pomagając nam pomagasz kociakom (: <3

Wsparli

5 zł

Anonimowy Pomagacz

200 zł

Cezary

50 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

50 zł

Ewa

100 zł

Anonimowy Pomagacz

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
65%
2 635 zł Wsparły 52 osoby CEL: 4 000 ZŁ
Wesprzyj