Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Trzy historie, które miały swój finał jednego dnia.
Trafiły do nas trzy boksery z koszmarnych warunków. Suczki - maszynki do rodzenia, jedna z wypadającą pochwą. Druga- dziesięcioletnia, która niedawno urodziła martwy miot :( I pies, nazwaliśmy go Burbon (nie miał nawet imienia), śmierdzący, chudy, przerażony wszystkim dookoła. Dotąd nie opuszczał małego, betonowego kojca.
Wszystkie mieszkały na zewnątrz, nie opuszczały betonowego więzienia. Mimo tak podłego traktowania, psy kochają ludzi, lgną do nich, bardzo chętnie przymują pieszczoty. Wszystkie trzeba przebadać, wykastrować, zaszczepić, karmić, leczyć. Wszystkie przebywają w hotelu, za który trzeba zapłacić.
Dlatego zdecydowaliśmy się prosić Was o pomoc.
Ładuję...