Pies po wypadku - liczy się każdy grosz!

Kolejne zgłoszenie w ciągu kilku dni i kolejny pies, dla którego z pomocą nie można było czekać nawet chwili !

Trafiła do nas sunia z gminy Buczek, potrącona przez auto. Nie wiadomo, jak biedulka znalazła się na ulicy, czy została porzucona, czy zagubiła się komuś. W tym momencie nie jest to jednak istotne. Mała wpadła pod koła samochodu, jest mocno poobijana, cudem przeżyła... Sunia ma ranę na tylnej łapie i kuleje na przednią łapkę. 

Bidulka dostała od nas na imię Lena i obecnie przebywa pod opieką weterynarza.

My już nie prosimy, my błagamy Was o wsparcie! To kolejny pies, który zasilił w ostatnich dniach liczne grono naszych podopiecznych. Jesteśmy organizacją non profit, nie otrzymujemy żadnych dotacji, utrzymujemy się tylko z darowizn i własnych środków.

Będziemy wdzięczni za każdy grosz!