Misiu - uwięziony w piekle choroby, cierpi przez niewyobrażalny świąd i żywe rany na ciele

Wsparło 110 osób
3 010,36 zł (100,34%)

Rozpoczęcie: 24 Lutego 2019

Zakończenie: 27 Marca 2019

Godzina: 01:00

Misiu nadal znajduje się na leczeniu stacjonarnym w lecznicowym szpitaliku. Droga do zdrowia jest mozolna i długa, ale lekarze informują nas, że z dnia na dzień jest coraz lepiej. 

Przedstawiamy pierwszą fakturę za diagnostykę i leczenie Misia: 

Ok. 600zł długu należy do niego. Wykonaliśmy pełne badania krwi oraz badania skóry. Misiu otrzymał arsenał leków do podawania i kąpieli. 

Dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do ratowania zdrowia i życia Misia. Dzięki Wam nie musimy się martwić o spłatę długu za tę pierwszą fakturę i niebawem za leczenie stacjonarne.  Zachęcamy do śledzenia naszego fanpagea. Niedługo odwiedzimy Misia i przywieziemy ze sobą nowe zdjęcia, którymi mamy zamiar się tam pochwalić :)

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
305 zakończonych zbiórek
Wsparło 110 osób
3 010,36 zł (100,34%)