Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy Państwu za wsparcie potwornie skrzywdzonego psiaka!
Sznurek (bo tak dostał na imię) przeszedł zabieg chirurgicznego usunięcia sznurka, który wrastał głęboko w tkanki na szyi psiaka.
Wiele tygodni po zabiegu dochodził do siebie - wymagał codziennej toalety rany, zmiany opatrunków, by teraz po ponad 2 miesiącach od momentu znalezienia stać się normalnym, w pełni zdrowym psem.
Bez Waszej pomocy nie udałoby się ocalić tego wspaniałego psa, który dziś czeka na własny, kochający dom!
Dogorywał pod białoruską granicą. Szurek od snopowiązałki miesiącami mocno wrastał mu w skórę. Musieliśmy interweniować, by przeżył. Widoki na stole operacyjnym straszny, tak, jak życie psa. Dziś jednak mamy szansę go uratować. Potrzebuje on naszej pomocy.
Kolejne zgłoszenie; kolejny pies z łańcucha biega po wsi, bo kolejny rolnik wpadł na pomysł jak psa uwiązać na stałe, by tylko szczekał. Kiedy to się skończy?
Psiak trzymany był na uwięzi od dawna. Sznurek od snopowiązałki, jaki na stałe wrósł w szyję, przeciął już mięśnie. Pełno ropy, ogromny ból i cierpienie psa. Trudno to opisać.
Na fotografii powyżej dokładnie widać, iż rana jest stara, ponieważ sznurek już prawie zarósł mięśniami. Stan zapalny był jednak poważny. Psa natychmiast należało położyć na stół operacyjny.
Zabieg wydobycia sznurka z szyi psa nie był wcale prostą sprawą. Kilka godzin pracy chirurgów w smrodzie gnijącego mięsa - lekarze zapamiętają na zawsze. W końcu udało się wydobyć w całości "to" co wrosło w psa.
Najważniejsza jest teraz opieka pooperacyjna, codzienna toaleta rany. Konieczny jest pobyt psa w klinice pod opieką specjalistów.
Niestety rana wygląda źle. Chirurdzy musieli pousuwać część mięśni, inne były już przerwane. Nieunikniony jest kolejny miesiąc opieki weterynaryjnej.
Potrzebujemy pomocy w ratowaniu tego psa. Choć opieka będzie trudna - nie poddajemy się, bo zwierzę ma szanse wyzdrowieć i być w pełni sprawnym. Dlatego prosimy o pomoc w opłacie za jego zabieg i dalsze leczenie.
Ładuję...