Pink - by starość stała się łatwiejsza

Kochani, jakiś czas temu prosiliśmy Was o wsparcie leczenia Pink, suczki naszych przyjaciół i wolontariuszy.  Udało się wtedy - dzięki Wam - spłacić dług w lecznicy weterynaryjnej.  Minęły trzy miesiące i znów bardzo prosimy Was o pomoc. 

Pink ma prawie 15 lat i cierpi z powodu chorób i niedogodności związanych z jej zaawansowanym wiekiem. Kilka lat temu wykryto u niej nowotwór złośliwy, przeszła operację, guz został usunięty, jednak teraz wymaga ciągłej kontroli. Suczka cierpi na zaawansowane zwyrodnienie stawów, niedoczynność tarczycy, nawracające stany zapalne pęcherza oraz przewlekły stan zapalny uszu spowodowany przez oporne na leczenie bakterie. Dają też o sobie znać różne objawy demencji, zaburzenia poznawcze, częste „zawieszanie się”, dezorientacja, trzęsienie głowy, niepokój.

Ostatnio Pink poczuła się znacznie gorzej. Okazało się, że ma przewlekły stan zapalny i gigantyczną anemię, niezbędna była transfuzja krwi.  Koszty opieki weterynaryjnej, badań oraz lekarstw  przerastają możliwości jej opiekunów.  Stan suczki wymaga karmienia jej zbilansowaną karmą weterynaryjną oraz różnorakich suplementów. Taki stan rzeczy spowodował kolejny, sięgający 2000 złotych dług w lecznicy.  Iza i Maciek są także opiekunami 10 kotów, z którymi Pink jest bardzo zaprzyjaźniona.

Bardzo chcemy pomóc Pink i jej opiekunom, którzy wielokrotnie bezinteresownie pomagali zwierzakom i nam. Bez Was, Drodzy Darczyńcy, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Nasze konto świeci pustkami.

Serdecznie prosimy Was o wsparcie i bardzo Wam za nie dziękujemy!