Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przyszedł do miski nie wiadomo skąd. Spuchnięty nos, kulejący, bardzo chudy. Miał bardzo ciasną obrożę, nie wrosła tylko dlatego, że jest wychudzony.
Pomimo ogłoszeń nikt się po niego nie zgłosił. W badaniach stary ropień na nosie łapka tylko obolała. Niestety też dodatni wynik testu na FiV. Pozostałe wyniki w normie. Czeka go jeszcze kastracja. Plastuś, bo tak dostał na imię, ma ok. 4 lat. Prosimy bardzo o pomoc dla kocurka.
Ładuję...