Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z całego serca dziękujemy za Waszą pomoc. W dzisiejszych czasach nie jest łatwo samemu nieść pomoc skrzywdzonym zwierzętom. Tylko z Wami możemy to robić Bo ratowanie zwierząt to jedno, później trzeba je utrzymać, I tu zaczyna się niekończąca historia. Bardzo dziękuję i proszę bądźcie z nami.
Grudzień to magiczny miesiąc. To czas, kiedy otwierają się ludzkie serca. Kiedy są bardziej życzliwy, troskliwi, wyraźniej dostrzegają potrzeby innych.
Obdarowują się prezentami, pokazując w ten sposób jak bardzo kochają swoich bliskich w tym ukochanych czworonożnych przyjaciół. Robią charytatywne zbiórki dla ubogich ludzi, obdarowują szlachetną paczką. Zwracają uwagę na swoje milusińskie zwierzęta, ale zapominają o tych bezdomnych, pokrzywdzonych, cierpiących głód, chłód, tak bardzo samotnych i przez nikogo niechcianych zwierząt.
W ten magiczny czas pragnę poprosić Was o to, abyście i w ich kierunku zwrócili swoje serca. Nigdy nie miały niczego, od ludzi dostały tylko zło. Były przeganiane, kopane, trute, wyrzucane z samochodów, wywożone do lasu, skazywane na powolną śmierć.
Nigdy nie miały swojego człowieka, który by je kochał, głaskał, rozpieszczał. I mimo że uratowane trafiły do fundacyjnego kociego bidula, w którym dostały opiekę, pełną miseczkę, poczucie bezpieczeństwa.
To jednak żeby nie wiem, jak się starać, nie zastąpi się im tego najważniejszego – Domu. W tym magicznym okresie proszę Was o pomoc dla nich. Postępująca drożyzna za chwilę spowoduje, że stracą nawet to co teraz mają. Może niedoskonały, ale bezpieczny kawałek ich miejsca. 60 starszych schorowanych kotków, których nikt nie chciał To one w tym magicznym czasie proszą Was o POMOC.
Oprócz 60 kotków jest też 17 uratowanych przed rzeźnią koni. Kiedy ich życie wisiało na włosku nie wahałam się i pospieszyłam z pomocą.
Utworzyłam dla nich bezpieczny Konikowy Dom.
Jednak susza połączona z drożyzną i dla nich stała się pułapką. Mamy zimę a one potrzebują siana, którego za chwilę im zabraknie. Czy w ten magiczny czas i one mogą liczyć na Was. Mówią, że dobro wraca.
Od ponad 10 lat ratuję zwierzęta, dzięki temu setki zwierząt dostało nowe, dobre życie i swoich cudownych ludzi na wyłączność. Może to czas, żeby dobro wróciło do tych, które nie miały tyle szczęścia. One chcą tylko w spokoju żyć. W ich imieniu błagam o POMOC.
Ładuję...