Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Starsza Pani z jeszcze starszą sunią na spacerze została napadnięta przez wyrostka z agresywnym dużym psem. Młodzieniec zrobił sobie zabawę i zaczął szczuć swojego psa na starą sunię. Pani próbowała bronić suni, ale pies atakował i rozrywał skórę, zatapiając zęby gdzie popadnie.
Po tej szarpaninie wyrostek śmiejąc się zawołał psa i razem pobiegli, zostawiając krwiawiącego psa i starszą panią bez pomocy. Pani w szoku, nie mając znikąd pomocy, klęczała i płakała, a sunia leżała w kałuży krwi z jelitami na wierzchu.
Pani jest samotną mieszkanką Otwocka, całe zajście miało miejsce przy ulicy Majowej. Ktoś przejeżdzajacy zlitował się i nieprzytomną starszą panią z jej nieprzytomnym psem zapakował do samochodu i zawiózł do weterynarza. Weterynarz przez dwie godziny zszywał sunię. Pies będzie żył! To dobrze! Operacja leczenie, antybiotykoterapia, rekonwalescencja. Starsza pani jest na rencie, przygarnęła tę sunię z ulicy, żyły sobie razem. Obie samotne, obie starsze i szczęśliwe ze sobą.
Podaruj im wspólne życie i pomóż odzyskać zdrowie tej pogryzionej suni. Jeden sms, a ta para przyjaciół będzie Ci wdzięczna za pomoc. Ta starsza pani to bardzo biedna pani. Jest zupełnie sama, ma tylko tę sunię. Pomóż!
Ładuję...