Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
SKATOWANY I POGRZEBANY ŻYWCEM! KOSZMAR PSA NA CMENTARZU W IŁŻY.
Prawdopodobnie jakieś zwyrodnialec zadał mu ciosy w głowę, a potem, żyjące jeszcze i cierpiące zwierzę umieścił w płytkim dole pomiędzy pustymi grobami. Dla pewności, że wyjące z bólu, ledwie przytomny pies nie wydostanie się z pułapki, przykrył go workami. Jednym wypełnionym ziemią, drugi popiołem. PIES MIAŁ SKONAĆ - TO PEWNE!
Traf chciał, że groby bliskich odwiedzili pewni Państwo ze Starachowic. Usłyszeli stłumiony jęk, psik. Zaniepokojeni tym dźwiękiem podążyli w jego kierunku. TO, CO ZOBACZYLI BYŁO DLA NICH SZOKIEM!
Natychmiast wezwali pomoc, dzwoniąc do @IłżeckieTowarzystwoOpiekinadZwierzętami. Dziewczyny przyjechały, by ratować biedaka i wezwały Policję.
PSIAK MA PĘKNIĘTĄ CZASZKĘ, WYLEWY W OCZACH, PRAWDOPODOBNIE KRWIAKA W MÓZGU! WYMAGA PEŁNEJ DIAGNOSTYKI, CAŁODOBOWEJ OPIEKI, LECZENIA RATUJĄCEGO ŻYCIE.
Towarzystwo nie ma możliwości, by mu to zapewnić. Poprosiło nas o pomoc. Mieliśmy do wyboru. Wiedząc, że każda godzina zwłoki może kosztować psa życie odpowiedzieć, że mamy wstrzymane interwencje lub od razu podjąć się ratowania skatowanego zwierzęcia. Może uznacie, że jesteśmy niekonsekwentni, ale nie umieliśmy odmówić.
Psiak na sygnale trafił do całodobowej kliniki w Warszawie. PIES W STANIE CIĘŻKIM. WALCZYMY O JEGO ŻYCIE. KOCHANI - BŁAGAMY WAS - POMÓŻCIE GO URATOWAĆ!
Ładuję...