Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wydatki nas zabiją.
Ten kot to już dla nas absolutne obciążenie, ale jak odmówić?
Maleństwo ma 3 miesiące, całe życie przed sobą, a już na starcie ktoś ją tak zawiódł. Znaleziona przy drodze przez dobrych ludzi, połamana, kompletnie bezbronna. Trafiła pod naszą opiekę, bo wyzwanie jest spore, ale czemu go nie podjąć, skoro mała będzie jeszcze biegać i czeka ją kilkanaście lat życia?
Dostała na imię Figa i ma złamane kilka kości. Prawą kość biodrową, złamanie szyjki udowej lewej i zwichnięcie lewego stawu krzyżowo biodrowego. Potrzebna poważna operacja ortopedyczna, której koszt to 4,5 tysiąca. A to dopiero samo "składanie kotka", do tego dochodzi dokładna diagnostyka ortopedyczna jak i ogólnego stanu kota, leki, opieka szpitalna przed i po, później długa rehabilitacja i leczenie.
Ale po tym wszystkim... Normalne, długie dobre życie. Kurde, już raz ją ktoś zawiódł, prawie straciła życie. Życie, które dopiero co się zaczęło. Pomożecie nam ją ratować?
Obecnie przebywa w szpitalu w Warszawie i tam będzie podejmowana operacja.
Pomożecie nam, proszę?
Figa oczywiście będzie do adopcji, jeśli komuś serce zabiło mocniej, bardzo prosimy o wiadomość.
Ładuję...