Polskie i ukraińskie koty proszą o pomoc

Drodzy Państwo, w związku z wzrastającą liczbą podopiecznych fundacji KoTak, co wynika z obejmowania pomocą nie tylko polskich, ale również ukraińskich zwierząt, zdecydowałyśmy o założeniu naszej pierwszej zbiórki. Aktualnie przebywają u nas 22 koty, które zostały wydostane z terenów objętych działaniami wojennymi (Bucza, Wielka Dymerka, Kijów) oraz blisko 60 kotów z Polski. Są wśród nich maluchy chore na trudny w leczeniu koci katar:

6-miesięczna kotka już w okresie rekonwalescencji, ale wcześniej tak chora, że był u niej podejrzewany FIP (niebawem zostanie wystawiona faktura za badania i leczenie):

kotka z chorobą nerek, która wróciła z adopcji, jak też koty czekające na testy FIV/FeLV, szczepienie i kastrację. Wiele z nich od początku życia z trudem zdobywało pożywienie, przez co teraz potrzebują karmy o dobrej jakości, którą przy pomocy ukraińskiej wolontariuszki Antoniny staramy się także dostarczać zwierzętom w Kijowie i w okolicznych wioskach.

Wszystko to generuje ogromne koszty, a musimy zapewnić, co potrzebne, również kotom nieadopcyjnym na stałe będącym pod opieką fundacji; tym, które przybywają do nas z interwencji i czekają na dom stały; jak też pomóc tam, gdzie  potrzebne są środki na kastrację oraz karma dla kotów wolno żyjących.

Zwierzętami opiekujemy się z zaangażowaniem i pasją, poświęcając im każdą wolną chwilę, a nierzadko także czas potrzebny na odpoczynek i sen. Wiemy, że bez naszego wsparcia niejednokrotnie sobie nie poradzą, a z Państwa pomocą możemy nie tylko leczyć i żywić koty przebywające w naszych domach tymczasowych, ale również rozszerzyć działania i dotrzeć do większej liczby potrzebujących.
Dlatego bardzo prosimy o wsparcie, każda złotówka wpłacona na tę zbiórkę tworzy lepszy świat nie tylko dla polskich, ale również dla ukraińskich zwierząt.