Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Faktury za zwierzaki z UA:
Kolejna fv za zwierzaki z UA:
Kilka dni temu przyjechało 5, a wczoraj o północy kolejna 4.
Koty będą oczywiście do adopcji, ale dopiero po zakończeniu kwarantanny i wykonaniu przez nas pełnej profilaktyki, zabiegów. Póki co wszyscy zostali odpchleni i odrobaczeni. Reszta badań w tym tygodniu, po kolei.
Doszliśmy do momentu w którym nie mamy już miejsc na kolejne ukraińskie zwierzaki. Musimy wydać do adopcji te które już u nas siedzą i są gotowe do adopcji - dlatego zachęcamy do przygarnięcia kotów, które mogą w każdej chwili wychodzić do nowych rodzin - polskich kotów Dzwońcie: tel. 693 118 600 (pon-pt 10-17).
Jednocześnie apelujemy o wsparcie naszej ogólnej zbiórki na pomoc zwierzętom Ukrainy - łącznie przyjęliśmy 21 ukraińskich psów i kotów. Pomagamy jak możemy, ale my też potrzebujemy wsparcia...Zbiórki idą nam jak krew z nosa...
Od przeszło tygodnia walczymy o życie naszych psich uchodzćów z Ukrainy - dokładniej o życie mamy i jej 6 szczeniąt.
Okazało się, że psy przyjechały do nas zarażone parwowirozą. Mimo natychmiastowo wdrożonego leczenia, hospitalizacji, sprowadzenia na JUŻ surowicy - 4 malce z 6 odeszły. Ich stan pogarszał się z godziny na godzinę. Na niekorzyść grał fakt, że psy przyjechały w stanie ogólym kiepskim - niedożywione, słabo rozwinięte jak na swój wiek, zarobaczone.
Nadal walczymy o pozostałą przy życiu dwójkę szczeniąt i mamę, która mimo tego, że jest psem około 3 letnim - również zachorowała. U niej na szczęście objawy nie były tak miażdżące i bardzo szybko udało się ją ustabilizować, ale nadal przebywa wraz z dwójką szczeniąt w lecznicy gdzie ciągle otrzymuje leki i kroplówki. Maluchy były wczoraj wieczorem nieco lepsze...ale nie chcemy się jeszcze cieszyć.
Żadnych objawów nie ma podrostek, który wraz z całą siódemką czekał w jednej klatce w punkcie przerzutowym. Mamy nadzieję, że tak zostanie, bo jesteśmy na skraju załamania, jeśli kolejny pies się rozchoruje...Parwowiroza jest wysoce śmiertelną chorobą nieszczepionych psów. Na szczęście wszyscy nasi polscy podopieczni mają komplet szczepień.
Apelujemy o wsparcie naszej zbiórki. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sytuacji, dlatego rachunek będzie jeszcze większy, o wiele, wiele większy niż zakładaliśmy...A na zbiórce nie ma nawet połowy wcześniej zakładanej kwoty :(
PROSIMY O POMOC! I masę ciepłych myśli za nasze psiaki...
Przedstawiamy kolejne 3 psy z Ukrainy, które znalazły u nas schronienie.
U góry, ta największa to chyba najgrubszy pies jakiego widziałam w życiu - dostała na imię Helga.
Obok Helgi szara, sympatyczna sunia - Sylwia, a ten czarny kuperek z białą końcówką ogonka to Nikifor. Jedyny chłopak w tej trójcy.
Psiaki zakwaterowane razem, bo razem przyjechały z Ukrainy w jednej klatce.
Te psiaki są w dobrej kondycji, zostały odpchlone. W poniedziałek zostaną odrobaczone i końcem tygodnia pojadą do lecznicy na przegląd, pobranie krwi i resztę profilaktyki. Wszystkie psy mają klipsy na uszach, będziemy sprawdzać czy są wykastrowane, samiec Nikifor na pewno. Więc jedno mamy z głowy.
Wszystkie psy będą do adopcji po zakończeniu kwarantanny. Poszczególne posty adopcyjne będą się oczywiście pojawiać w odpowiednim czasie. Nadal zachęcamy do adopcji naszych polskich psów, już gotowych do wyjścia do nowych domów.
03.03.2022, przed północą:
MAMY 14 UKRAIŃSKICH PSÓW!
Załadowaliśmy psiaki, właśnie ruszyliśmy z powrotem na Śląsk. Na miejscu będziemy nad ranem. 12 psów idzie pod naszą opiekę, a 2 staruszki zawieziemy rano do Przystani. Mamy matkę i szczenięta w kiepskim stanie...matka wygląda jak szkielet... Nie wiem co Wam pisać, bo to co się dzieje to jakiś koszmar, tyle cierpienia i ludzi i zwierząt. Serce pękało, że mogliśmy zabrać tylko tyle Za niedługo ma dojechać kolejnych 30 psów do punktu "przerzutowego"... apelujemy o adopcje psów, które mamy już pod opieką, byśmy mogli pomóc kolejnym, bo w tym momencie tymi dwunastoma zapchamy się po kokardki... Prosimy o wsparcie naszych działań!
Na tych 14 psach nie chcemy poprzestać, będziemy się starać zorganizować miejsce na kolejne, ale musimy na bieżąco wyadoptowywać. JUŻ GOTOWE DO ADOPCJI, NASZE POLSKIE PSY I KOTY!
04.03.2022, 17:45:
Pomalutku będziemy Wam publikować informacje o psiakach, które dziś nad ranem przywieźliśmy do naszego Ośrodka. Pierwsza ósemka, czyli wychudzona matka, jej szczenięta i jeden podrostek — odbyły już dziś wizytę u weterynarza. Suczka matka została oceniona na około 3 lata, ma dużą niedowagę, rany i sporo otarć, mocno zarobaczona. Została pobrana krew do badania, podane środki przeciwpasożytnicze. Karmienie częste małymi porcjami.
Szczenięta - 2 dziewczynki i 4 chłopaki. Szczenięta około 2-miesięczne, mocno niedożywione (waga 1 kg, max. 1,3 kg), zarobaczone, kiepska kondycja. Zostały podane środki przeciwpasożytnicze, kolejna porcja w przyszłym tygodniu, karmienie częste małymi porcjami (tak jak to przy wychudzonych zwierzętach), karmą lepszej jakości.
Podrostek — chłopak, wiek około 3/3,5 miesiąca. Skóra w fatalnym stanie, odseparowany od reszty. Pozostawiony do obserwacji, podane środki przeciwpasożytnicze, okropne zapalenie spojówek — wdrożone leczenie.
Wymienione psiaki powyżej bardzo przyjazne, kontaktowe, totalnie uległe. Zainteresowane światem.
CZEGO POTRZEBUJEMY❓
Na JUŻ:
- karmy LEPSZEJ JAKOŚCI (np. Brit, inne podobne) suchej i w puszkach DLA SZCZENIĄT. Drobniutkiej, bo maluchy są naprawdę mikro w tym momencie.
Na bieżąco będziemy tutaj dodawać, przedstawiać i aktualizacje o psach, które już u nas są od dzisiejszego poranka.
INFORMACJE I WIĘCEJ ZDJĘĆ I FILMÓW NA NASZYM FACEBOOKU I INSTAGRAMIE.
Ładuję...