Zjadany żywcem przez pasożyty, do tego chora wątroba. "Nie dotykaj, on jest chory".

Zbiórka zakończona
Wsparło 25 osób
522 zł (52,2%)

Rozpoczęcie: 26 Czerwca 2019

Zakończenie: 31 Lipca 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Wyłysiały, z ranami na ciele błąkał się po okolicy. Duży, miziasty kocur potrzebował pomocy. Wszyscy jednak omijali go łukiem mówiąc - nie dotykaj, przecież on chory...

Wystarczyło tak niewiele... Jeden telefon, aby kot mógł otrzymać pomoc. Wystarczyło tak niewiele, aby kot mógł trafić pod opiekę weterynaryjną. 

Jedna z naszych wolontariuszek pochyliła się nad biedakiem i tak kot trafił pod naszą opiekę. Został przewieziony do kliniki weterynaryjnej, gdzie gdzie udzielono mu pomocy. Kot był zapchlony do tego stopnia, że powstały otwarte rany na ciele. Zarobaczony, odwodniony z anemią. Pasożyty zjadały go żywcem. Lekarz stwierdził również stłuszczenie wątroby, które może być wywołane między innymi inwazją pasożytów. 

Przy terapii stłuszczenia wątroby u kotów konieczne jest szybkie podjęcie leczenia ze względu na stan zdrowia zwierzęcia. Często wstępne leczenie i postępowanie diagnostyczne odbywają się równolegle. Najważniejszą rzeczą jest przywrócenie równowagi wodno-elektrolitowej i kwasowo-zasadowej poprzez zapewnienie odpowiedniej ilości płynów i elektrolitów.

Prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia Felixa. Kot potrzebuje również specjalnej karmy weterynaryjnej.  Pomóżmy mu razem.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
41 zakończonych zbiórek
Wsparło 25 osób
522 zł (52,2%)