Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dostaliśmy zgłoszenie, że w Górze Kalwarii z przejeżdżającego samochodu ktoś wyrzucił małego kotka. Pani, która widziała całe zdarzenie, nie zdążyła jednak spisać numerów rejestracyjnych.
Jakim trzeba być człowiekiem, aby dopuścić się takiego czynu, nie będziemy pisać. Cisną się na usta same niecenzuralne słowa...
Kociątko ma około 6 tygodni, jest małe i bezbronne. Został przewieziony do kliniki weterynaryjnej, gdzie udzielono mu pomocy. Skrajnie wychudzony, odwodniony, z początkami kociego kataru, świerzbem w uszach. Gdyby nie pomoc kobiety, która zauważyła całe zajście i szukała dla niego ratunku - nie przeżyłby.
Nazwaliśmy go Mruczuś. Pomimo tego, co już przeszedł z rąk ludzi, pozostał ufny do człowieka. Tuli się i głośno mruczy.
Prosimy Państwa o pomoc w opłaceniu leczeni Mruczusia i zakupie mleka zastępczego oraz karmy dla juniorów. Za okazaną pomoc bardzo Państwu dziękujemy.
Ładuję...