Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dunia była już na stole operacyjnym, jednak po znieczuleniu jej chore serce zaczęło zwalniać. Była konsultowana jeszcze u dwóch lekarzy, ale obydwaj jednogłośnie stwierdzili, że istnieje zbyt duze ryzyko, że Dunia może się nie wybudzić. Od tamtego czasu bierze leki na serce, które ma przyjmować do końca życia. Monika, opiekująca się Dunią w domu tymczasowym postanowiła zostawić psią babunię na stałe, by zaoszczędzić jej dodatkowego stresu. Dunia to dla Moni skarb na czterech łapkach :)
Doda to suczka przywieziona z likwidowanego schroniska w Krzesimowie. Od samego początku miała problemy zdrowotne.
Pierwsza wizyta u weterynarza odbyła się już na drugi dzień pobytu u Moniki. Sunia miała ropień pod oczkiem. Przez ponad tydzień brania antybiotyku nie było żadnej poprawy. Dopiero po wykonaniu sanacji dziura zaczęła się zasklepiać.
Następnym problemem u suni był szmer nad sercem. Odbyła się konsultacja kardiologiczna, wykonano badania. Szczęśliwie nie wymaga leczenia, a jedynie wizyt kontrolnych co dwa lata.
Kolejny problem, który zauważyła Monia ok. dwa tygodnie temu to przepuklina pachwinowa. Konsultacja u weterynarza wykazała, że zabieg trzeba przeprowadzić w miarę szybko.
Sunia od ponad tygodnia zaczęła się bardzo drapać, doktor podejrzewa zespół cushinga. Testy na tą chorobę to ponad 200 zł.
Kochani Sunia przeżyła rozstanie ze swoim umierającym opiekunem. Jest u Moni już ponad pół roku i jedyną osobą, którą akceptuje jest Monia. Przy próbie dotknięcia przez kogokolwiek kłapie ząbkami, a raczej ich resztką, która jej jeszcze została.
Monia długo myślała, co z tym fantem zrobić. Odpowiedź przyszła sama przy wizycie zapoznawczej nowej rodziny. Dunia ugryzła Panią przy pierwszym kontakcie. Tak zapewniła sobie miejsce w domu Moni.
Monia robi dla bezdomniaków co w jej mocy, aby im zapewnić lepsze życie, niż miały dotychczas. Zazwyczaj ma ich w mieszkaniu ok. 20. Gdy jedne znajdują dom, na ich miejsce przychodzą następne, które z marszu generują koszty u weterynarza. Monia zawsze stara się je jakoś łatać. Teraz prosimy Was o pomoc dla jej suni. Chcemy zebrać pieniądze na operację przepukliny, badania pod kątem cushinga i ewentualne leczenie.
Bardzo prosimy o pomoc dla Dusi, najcudowniejszej suni pod słońcem - Moninego Zgredka.
Ładuję...
