Karolek - żywa skorupa

Niedzielny poranek - co robią nasi wolontariusze? Ratują kolejne istnieje! 

Zwierzak mieszkający w sklejce zamiast budy. Na miejscu nasi wolontariusze nie widzą psa, tylko jedną wielką sklejoną skorupę. Właściciel psa wyjechał za granicę - od pół roku psiak egzystował na resztach rzucanych przez sąsiadów. 

Na szczęście ten kawaler jest już pod naszą opieką!

Potrzebujemy środków na jego diagnostykę, musimy zbadać krew wdrożyć leczenie wzmacniające, zaszczepić i wykastrować Karolka, a na samym początku zapewnić mu spa u groomerki, przed którą ogrom pracy.

Karolek dotychczas żywił się resztkami, jego organizm potrzebuje suplementacji i dobrej karmy z wysoką zawartością mięsa. Wkrótce będzie szukał nowego domu, ale do tego czasu musimy doprowadzić go do porządku. 

Wierzymy, że nam pomożecie! Bez Was nie damy rady pomóc Karolkowi 😞