Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Maria ma już lata świetności dawno za sobą, wykorzystywano ją do granic możliwości. Zaźrebiano ją co rok, i gdy była w ciąży pracowała w szkółce.
Czasami ludzie się pytali właścicieli stajni, czy nie jest w ciąży, a oni wtedy odpowiadali, że ma dobry apetyt i stąd taki duży brzuch, że niby siano tak w brzuchu puchnie. Czasami udało się Marii donosić ciążę, ale gdy źrebak stał się tylko samodzielny, zabierano go siłą. A ona wracała do pracy.
Nawet handlarz mówił, że byli to bardzo bezwzględni i wyrachowani ludzie. Kilkanaście lat takiej eksploatacji doprowadziło Marię na skraj wycieńczenia. Rozchorowała się i już nie mogła rodzić źrebaków. Szereg kontuzji wykluczył też ją z pracy pod siodłem.
Stała się bezużyteczna. Postanowiono ją zabić. Ale nie od razu, bo była strasznie chuda. Właściciele umieli dobrze liczyć pieniądze, zamknęli ją w komórce i zaczęli ją paść. Dwa miesiące wytłoczków buraczanych i stanie w zamknięciu sprawiło, że Maria była gotowa na rzeź. Paradoksalnie u handlarza odpoczywała, dostawała mnóstwo jedzenia, nikt jej nie zmuszał do żadnej pracy... błoga nieświadomość. Cel był okrutny.
Pomogliście ją ocalić w maju tego roku. Traumatyczne przeżycia to już przeszłość, ale odcisnęły na jej psychice piętno 💔 Klacz jest cały czas w naszym ośrodku w Nowej Studnicy, gdzie pomalutku, w jej tempie, pracujemy nad zbudowaniem zaufania do ludzi. Nie jest koniem bezpiecznym w obejściu, dlatego nie ma możliwości jej adoptowania. Potrzebuje czasu, który jej dajemy bez limitu.
Potrzebuje też kogoś, kto by wspomógł jej utrzymanie. Zbiórka obejmuje kwotę pokrywającą najbliższe 6 miesiący w opłaceniu jej wyżywienia, opieki weterynarza oraz koniecznych, comiesięcznych wizyt kowala.
O NAS
Działamy od 13 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku w Nowej Studnicy również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Nie zatrudniamy żadnego pracownika, wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
Ładuję...