Błagamy o pomoc dla psiaków z ubogiej rodziny

Podczas interwencji w pewnej małej miejscowości, zupełnie przypadkowo natknęliśmy się bardzo ubogą rodzinę, która ma pod swoją opieką 4 pieski i kocicę z małymi. Właściciele biedni , "spartańskie" warunki mieszkaniowe, lecz pomimo biedy, zwierzęta zadbane i zaopiekowane.

Pieski są nakarmione i zadbane, luzem spacerują po podwórku, nie są uwiązane na łańcuch. Widać, że to dobrzy ludzie, niestety ze względu na bardzo złą sytuację finansową, nie są w stanie wykastrować i wysterylizować swoich podopiecznych. Widok zadbanych zwierząt u tak ubogiej rodziny bardzo poruszył nasze serca, dlatego postanowiliśmy pomóc. Nie mogliśmy zostać obojętni na biedę i zupełną bezradność dobrych ludzi.

Zobowiązaliśmy się, że pomożemy w sterylizacji suczek oraz w znalezieniu domku dla jednego młodego ok. rocznego szczeniaka.  Na zdjęciu poniżej piesek, który czeka na własny domek. Liczymy, że znajdzie się dobra dusza, która przyjmie pod swój dach"psiego anioła", który swoją miłością i wiernością uskrzydli życie jego nowej rodziny.

Na zdjęciu "chłopak do wzięcia", jest bardzo radosny i grzeczny. Bardzo łagodny, tuli się do człowieka i uwielbia pieszczoty. Bardzo prosimy o domek dla psiego dziecka. Jeśli znajdzie się ktoś, kto zechciałby przyjąć "chłopaka" pod swój dach, będziemy bardzo szczęśliwi. Piesek zostanie przez nas wykastrowany, przed zamieszkaniem w nowym potencjalnie domku. Może, w taki sposób chociaż trochę uda nam się odciążyć rodzinę.

Dlatego utworzyliśmy zbiórkę na zabieg kastracji i sterylizacji. Tym sposobem pomożemy rodzinie, którą najzupełniej nie stać na taki wydatek, a ponadto zapobiegniemy dalszemu rozmnażaniu czworonogów.

Zwracamy się z apelem do ludzi dobrych serc o pomoc dla tych zwierząt. Potrzebujemy 2000 tys. złotych na pokrycie kosztów kastracji i sterylizacji 2 piesków i 2 suczek. To dla nas bardzo   duża kwota, ponieważ sami jesteśmy małym i skromnym schroniskiem, często ledwo wiążemy koniec z końcem. Chcielibyśmy dodać, że pieski nie są z naszej gminy, lecz serce podpowiada nam, że MUSIMY POMÓC. Nie możemy przejść obok obojętni na czyjąś tragedię. Razem możemy zdziałać cuda - pamiętajmy, że DOBRO zawsze wraca.

Tylko dzięki Wam wszystkim, los tych zwierząt może się poprawić. Dzięki Wam będziemy mogli zapobiec dalszemu rozmnażaniu oraz bezdomności niewinnych psich istnień. Spójrzcie na te piękne mordki, one potrzebują POMOCY!!!! Bez Was nie damy rady, bardzo PROSIMY O WSPARCIE! Liczy się każdy grosz, za każdy będziemy bardzo wdzięczni!