Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy wszystkim za wpłaty. Zakupiona została karma dobrej jakości. Bez Was by sie to nie udało. Jesteśmy ogromnie wdzięczni.
Pomóżcie nam nakarmić nasze bezdomne psy…
Kochani, potrzebujemy Waszej POMOCY. Ilość bezdomnych zwierząt u nas jest zatrważająca. Mamy wrażenie jakby ktoś specjalnie je nam podrzucał, bo… bo może mamy dobrą opinię, dbamy o zwierzęta, nie wydajemy byle gdzie, leczymy i przeżywamy każde chore zwierzę, dbamy o nie, ale nie jesteśmy z gumy. Najgorsze są przypadki przerzucania przez płot, który notabene jest wysoki i zwierzęta nie raz są potłuczone a nawet połamane. Ciężko je czasami złapać, bo są po prostu w szoku. Są też przypadki wyrzucenia przed schroniskiem, gdzie samochody pędzą jak szalone, wiadomo jak się wtedy to kończy…
Zawsze powtarzamy i będziemy powtarzać nie masz warunków, nie masz serca do zwierząt – NIE BIERZ GO. Ty pozbywasz się potem w taki okrutny sposób, zamiast poszukać mu innego domu a my nie mamy potem gdzie go „upchać” nie mówiąc o kosztach z tym związanych. Mamy ponad sto sześćdziesięcioro zwierząt pod swoją opieką. Bardzo dużo mamy staruszków, których potem nikt nie chce i my to nawet rozumiemy, że nie chcą szybko się z nimi żegnać (chociaż proszę nam wierzyć, że w warunkach domowych, dostają drugą młodość) oraz obawiają się kosztów leczenia, co może być nieuniknione.
Najgorsze jest zamartwianie się o karmę dla nich. Boimy się czy to, że obiecaliśmy im, że już nigdy nie będą głodować, będzie pustą deklaracją. Karmy przy takiej ilości zwierząt idzie w zatrważającym tempie a niektóre psy muszą dostawać specjalistyczną a wiadomo, że takie są sporo droższe. Wieczorami nie śpimy, myśląc jak związać koniec z końcem. To strasznie boli, ta myśl, że nadal są ludzie, którzy bezmyślnie rozmnażają, wyrzucają, nie dbają, trzymają na łańcuchach, biją, znęcają się... potem ktoś inny musi się martwić jak pomóc tak zniszczonemu zwierzakowi… a są przypadki, że niestety się nie udaje.
Dlatego wystosowaliśmy APEL – POMÓŻCIE NASZYM BEZDOMNYM PSOM. Zbieramy nie tylko na karmę, ale też na środki na odrobaczanie, leczenie, opłaty weterynaryjne, na miejsce dla kolejnych, którego na obecną chwilę nie mamy a zwierząt ciągle przybywa. Namawiamy i prosimy też o domy dla nich. Mamy takie, które są typowo domowe, ale i takie które bardziej odnajdą się na podwórku, będą szczęśliwsze niż u nas, gdzie jest ograniczony ruch i kontakt z człowiekiem. Jest ich po prostu za dużo, żeby spędzać z nimi tyle czasu ile każdy z nich potrzebuje. W sprawie adopcji dzwońcie, dobierzemy Wam odpowiedniego psa czy kota.
Bardzo prosimy o pomoc, wparcie w zbiórce, karmę dobrej jakości (można zakupić i po wcześniejszym umówienie przywieźć). Musimy przetrwać ten najgorszy okres i wierzymy, że z Waszą pomocą znów się nam uda. Dziękujemy za każdą wpłatę, za każdą pomoc, za to, że jesteście z nami i pomagacie tym opuszczonym, skrzywdzonym przez nasz gatunek…
Ładuję...