Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Hej! Zatrzymaj się na minutę 🙏
Dla tych, co nas nie znają - Jesteśmy malutkim stowarzyszeniem i pomagamy zwierzętom w potrzebie. Mieliśmy się skupić głównie na psach, ale skończyliśmy z siedemnastoma kotami i ośmioma psami. Mamy chęć pomocy, chcemy dalej ratować zwierzęta, ale przez to że nie jesteśmy w żaden sposób wspierani przez państwo, musimy liczyć tylko na wsparcie finansowe dobrych ludzi - WAS.
Dzięki nam oraz innym organizacjom pro zwierzęcym psy oraz koty znajdują nowe domy, są widziane, kochane, udostępniane. Dzięki nam nie cierpią do końca swoich dni w małym kojcu, w schronisku dla bezdomnych zwierząt bez wolontariatu. Poświęcamy swój czas, często sami dokładamy ze swoich pieniędzy, żeby zwierzakom lepiej się żyło, jednak nie damy rady w stu procentach sami ich utrzymać, bez Was nie będziemy mogli ratować kolejnych zwierząt.
Jeździmy na interwencje, pomagamy też ludziom w potrzebie, żeby nie musieli tracić swoich ukochanych zwierząt, bo chwilowo nie mają pieniędzy na karmę. Zabieramy psy z ulic, porzucone, zaniedbane. Rocznie ratujemy około 100 zwierząt. Nie boimy się pomagać nawet tym najbardziej skrzywdzonym, którzy przestali ufać ludziom - staramy się odbudować to zaufanie. Mamy pod swoją opieką między innymi Ikara, któremu nikt nie dawał szans, widział w nim psa zabójcę, który u nas dostał drugą szansę i wykorzystał ją, zaufał ponownie. Jest u nas również pies w typie owczarka belgijskiego - Mateo, któremu chcemy zapewnić cudowny dom, a przed tym spotkać się ze specjalistą od zachowań psów w typie tej rasy. Odpowiadamy na zgłoszenia, ratujemy koty, połamane - jak Zdzisiu, do wykarmienia - jak Leoś.
Prosimy o pomoc, żebyśmy dalej mogli przyjmować, leczyć i karmić zwierzęta. Jeżeli uważasz, że jesteśmy potrzebni - pomóż nam! Każda złotówka ma dla nas ogromne znaczenie, OGROMNE🥺❤️
Ładuję...