Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kicia jest cały czas pod opieką wet, jezdzi na zmianę opatrunków - koszt dotychczasowego leczenia 4200 - w załaczniku faktury i zestawienie
Czy kocie cierpienie może mieć kres?
Wydawało się nam ze widziałyśmy już dużo, ale to co zobaczyłyśmy gdy wolontariusz przywiózł zgłoszona koteczke... trudno opisać, nie da się opisać...
Zlepiona i sfilcowana sierść a pod nią rany tak olbrzymie ze zabraklo boku kota.... A smród wydobywajacy się z ran poraził nawet weterynarzy... W trybie pilnym trafiła na zabiegi...
Nawet nie możemy sobie wyobrazić co czuła, jak cierpiała... A mimo to jest pogodną koteczka....
Zoje czeka dlugi proces leczenia i gojenia ran... czy pomozecie spłacić dług za jej leczenie?
Kicia zasluguje na wszystko co najlepsze. Dajmy jej szansę na życie bez bólu...
Ładuję...