Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Oshee takie otzrymała imie kiedy do nas trafiła.
Udało się ją zabezpieczyć przez jedną z nas, gdy robiła zakupy na ryneczku w Koszalinie.
Koteczka okazała się bardzo przyjazną i mądrą.
Została u nas przebadana, wykonane zostały testy na fiv i felv, została zaszczepiona, wysterylizowana.
Oshee trafiła do Pani Ani i jej córki do domu tymczasowego.
Tak się żłożyło, że obie Panie zakochały się w koteczce i została u nich na stałe.
Kiedy to się skończy? Telefony o porzuconych zwierzętach na ulicach... Jakiś czas temu otrzymałyśmy telefon, że na Manhattanie zostały porzucone małe kociaki, jak się następnie okazało, zostały porzucone dwie kocie siostry w wieku około 8 miesięcy. Człowiek potrafi być straszny, porzucając kocięta, w centrum miasta, wśród wielu samochodów, a najgorsze, że wśród wielu osób, które je przeganiają, które mogą je skrzywdzić.
Czas nauczyć się prosić o pomoc, a nie porzucać w łatwy, a przy tym okrutny sposób dla zwierzęcia! Złość - to odczuwamy w takich chwilach i bezsilność.
Udało nam się złapać piękną czarnulkę - jedną z sióstr, porzuconych. Drugą wciąż staramy się wyłapać. Koteczka widać, że żyła dotychczas w domu, do czasu porzucenia - podcięte pazurki, o które dbają tylko opiekunowie. Oswojona, wtulająca się w człowieka. Jest już po zabiegu sterylizacji, a teraz chcemy o nią zadbać, aby została odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona przed adopcją, jak również, abyśmy wykonały testy na felv/fiv.
Czas rozpocząć poszukiwania dla niej domu, walczymy jeszcze i staramy się wyłapać jej siostrzyczkę, która biega po ulicach, wystraszona. Dlaczego nikt nie zadzwonił z prośbą przyjęcia? Tylko teraz będziemy walczyć o jej złapanie, ale czy się uda? Czy uda nam się ją uratować? Teraz przed nami opieka weterynaryjna. Pomóżcie nam!
Ładuję...