Porzucone po 10 latach

Gucio i Misia.
2 psy z jedną historią. Prawie 10 lat temu na teren Wistomu przybłąkała się ciężarna suka. Oszczeniła się i maluchy rozdano po okolicznych firmach. Po tylu latach, kiedy firmy zaczęły upadać i Wistom już nie funkcjonuje, pojawiły się 4 psy. W podobnym wieku, podobnie wyglądające i z podobnymi schorzeniami. Prawdopodobnie jest to rodzeństwo pozostałe po suczce sprzed 10 lat... Gucio, Misia, Mucha i Misiek.

Firmy zniknęły, zostały psy. Całą czwórkę zabraliśmy do hotelików.
Po roku Misiek i Muszka znalazły wspaniały dom. Obecnie w hoteliku pozostał Gucio i Misia. Dodatkowo Gucio cierpi na niewydolność serca i wątroby. Dochodzi do tego wada kręgosłupa i problemy neurologiczne. Musi przyjmować specjalistyczną karmę hepatic do końca życia, a także leki. Generuje to duże koszty. Psiaki oczywiście są do adopcji, co miesiąc wyróżniamy im pakiety ogłoszeniowe na OLX. Zawsze mają obroże foresto, są na bieżąco szczepione, każdy z nich jest już po zabiegu kastracji. Wykonujemy im również badania okresowe, zwłaszcza Guciowi ze względu na jego zły stan zdrowia.

Koszty są duże, ale bardzo pragniemy zapewnić im godny byt. Prosimy Was o wsparcie. Uratowaliśmy te psy przed śmiercią zabierając je, ale teraz potrzebujemy pomocy w ich utrzymaniu.

Psiaki są cudowne. Ufne i wierne. Kochają ludzi i inne psy. Są wyjątkowe. Mimo wszystko, co zrobił im człowiek. Mimo to, że zostały porzucone. Myślę, że naprawdę warto im pomóc. Służyły całe życie pilnując firm, pomagały ludziom. Teraz my pomóżmy im.