Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Aktualizacja na dzień 24.09.2020 r.
Nie spodziewaliśmy się że ta choroba skóry okaże się tak oporna na leczenie i będzie wymagała dalszej diagnostyki. Jak powiedział lekarz może potrwać nawet kilka miesięcy co wiąże się oczywiście z bardzo dużymi kosztami. Dlatego nadal bardzo Państwa prosimy o wsparcie dla tego biedaka.
#################################################################
Wyczerpany do samego końca chciał być blisko ludzi i tak został znaleziony: u kresu sił na schodach przedszkola, nie był nawet w stanie podnieść główki, by rozglądnąć się wokół, w rękach jego kościste ciałko było całkowicie bezwładne.
Na tych schodach mijały go nie tylko dzieci, ale i też dorośli, lecz każdy z powodu jego stanu i tego jak „brzydko” wyglądał, omijał go szerokim łukiem jak zarazę. Życie uratował mu jeden telefon i wolontariuszka, która bez zastanowienia pojechała po niego i od razu zawiozła samochodem do weterynarza.
Bez imienia, bez właściciela, lecz po nakarmieniu z odrobiną więcej siły, zagościł u nas. Pierwsze co rzuciło nam się w oczy to jego chęć kontaktu z człowiekiem i gdy go traci z pola widzenia, jest w stanie nawoływać, póki ktoś znów nie pojawi się w pokoju, a wtedy oczywiście zaczyna się nawoływanie i głaskanie. Tego absolutnie nikt z nas nie spodziewał się w tak okropnie potraktowanym przez los zwierzaku.
Niestety kocurek ma wystające, widoczne gołym okiem pojedyncze kręgi kręgosłupa a uszy tak zaatakowane przez świerzb, że wyglądają nie jak pokryte skórą, lecz jedynie twardą, suchą skorupą. Oczy, ciągle przymrużone z wyciekającą z nich ropą. Chłopak w chwili zabrania, był w tak opłakanym stanie, że aż łzy płynęły po policzkach.
Kocurek jest bardzo dzielny czy to u weterynarza przy pobieraniu krwi i zastrzykach, czy przy nieuniknionej kąpieli, nie wykazuje strachu i widać, że chce o siebie zawalczyć, a my jak najbardziej chcemy mu w tym pomóc.
Pewne jest, że droga do wyzdrowienia będzie trudna, ale nikogo fakt ten nie przeraża. Chłopak potrzebuje nie tylko wyleczenia zapalenia skóry i świerzba, ale też solidnego odkarmienia by mógł wrócić do pełni sił. Dlatego też musimy zwrócić się do Państwa o pomoc i prosić o wsparcie finansowe w jego leczeniu i powrocie do zdrowia.
Przedstawiamy fakturę po pierwszej wizycie u weterynarza, leczenie trwa.
Ładuję...