Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Najnowsze wiadomości o stanie i terapii Maciusia.
Maciuś przeszedł kolejną operację - tym razem korekty powieki, która drażniła gałkę oczną, ponieważ była zapadnięta z powodu tkwiącego w czaszce śrutu.
Rehabilitacja Maciusia przyniosła wspaniałe efekty. Kociak już nie ciągnie za sobą nóżek tylko chodzi.
Maciuś zamieszkał w naszym domu tymczasowym. Wciąż jest jednak pod opieką weterynarzy i neurologa, ponieważ nadal nie ma czucia i załatwia się mimowolnie.
Jest naprawdę bardzo wdzięcznym, kochanym kociakiem, uwielbia się przytulać i przebywać z ludźmi❤️
Największym szczęściem dla Maciusia byłoby znalezienie domu stałego ale niestety, póki co nie ma nikogo chętnego.
Kochani, z całego serca dziękujemy Wam za wsparcie Maciusia-odmieniliscie jego życie!
Kochani, rehabilitacja Maciusia jest możliwa tylko dzięki Waszemu wsparciu. Jej koszt to 350 zł dziennie. Każdy dzień rehabilitacji przybliża kociaka do sprawności.
W imieniu Maciusia bardzo prosimy o grosik i udostępnienie zbiórki.
Kochani dziś rozpoczął się drugi tydzień rehabilitacji Maciusia!
Bardzo prosimy o wsparcie dla tego cudownego kociaka, który tyle przeszedł. Jeśli zabraknie nam środków będzie trzeba przerwać rehabilitację a to najgorsze co mogłoby się wydarzyć dla Maciusia.
Kochani, zmuszone jesteśmy wznowić zbiórkę dla Maciusia. Dotychczasowe koszty przekroczyły 7000 zł, a przed nami najważniejszy etap - rehabilitacja.
Dotychczas Maciuś przeszedł operacje wyjęcia śrutu z kręgosłupa i nieudaną próbę usunięcia śrutu z czaszki. Przeszedł również kastrację. Odbył konsultację neurologiczna i zgodnie z zaleceniem neurologa została dla niego zakupiona specjalna orteza na nóżkę.
Od poniedziałku 27.12 Maciuś rozpoczyna rehabilitację, która jest dla niego szansą na normalne funkcjonowanie. Koszty są olbrzymie. 350 zł za każdą dobę. Dlatego zwiększamy zbiórkę i prosimy o wsparcie dla Maciusia - kota, który doznał niewyobrażalnego cierpienia.
Maciuś przeszedł pierwszą operację, której celem było usunięcie śrutu z kręgosłupa i czaszki.To początek walki o jego życie i zdrowie. Tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy ratować tego kociaka.
Udało się wyciągnąć śrucinę wbitą w ścianę kanału kręgowego, ale niestety nie można było usunąć całkiem śrutu wbitego w wyrostek jarzmowy, ze względu na duże ryzyko uszkodzenia okolicznych nerwów.
Bardzo Was prosimy o dalsze wsparcie dla Maciusia.
Prawdopodobnie trzeba będzie przeprowadzić kolejną operację. A z pewnością kotek będzie potrzebował dalszego leczenia i rehabilitacji.
To wspaniały, bardzo dzielny zwierzak! Gorąco Was prosimy o dalszą pomoc dla niego ♥️
Historia tego kota niesamowicie nami wstrząsnęła...
Dostałyśmy informację o sparaliżowanym zwierzęciu, które dobrzy ludzie przynieśli do weterynarza. Jednak weterynarz stwierdziła, że kot jest bardzo dziki i będzie miała wielki problem z jego zdiagnozowaniem. Zwierzak dosłownie nie dał się dotknąć i rzucał po klatce jak opętany. Gdy po kilku godzinach dotarłyśmy do kliniki, byłyśmy bardzo zdziwione, bo naszym oczom ukazał się bardzo miły, grzeczny kotek, który nawet dał się pogłaskać. Okazało się, że zwierzak diametralnie zmienił swoje usposobienie, bo zaczęły działać podane mu leki przeciwbólowe!
Po prześwietleniu wyszło na jaw... że zwierzak ma śrut w kręgosłupie i czaszce.
Musiał zostać już dawno postrzelony, bo rany wlotowe zabliźniły się całkowicie.
Serce pęka na myśl, że tak długo musiał znosić swoje olbrzymie cierpienie i zmagać z tyloma trudnościami samotnie walcząc o życie.
Kochani, gorąco Was prosimy o wsparcie dla tego biedaka. Jeśli uda nam się zgromadzić odpowiednie środki, będzie można podjąć się jego uratowania. Środki z tej zbiórki zostaną przeznaczone na diagnostykę, operację oraz rehabilitację i wszystkie inne potrzeby kotka Maciusia - bo tak dałyśmy mu na imię.
Ładuję...