Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nasze futerka bardzo dziękują za uzbieranie tej pięknej i tak trudnej do zebrania kwoty - dzięki temu udało nam się spłacić tamtą ogromną fakturę!
Nasze kocie biedaki znowu wygenerowały spory dług. Ostatnie 2 tyg. leczenia to bez kilku groszy 8 tysięcy! Na te kwotę złożyły się głównie hospitalizacje kilku przewlekle chorych kotów, których pobyt w szpitalu nie kończy się po 2, 3 tyg., ale trwa 2, 3, a czasem 4 miesiące.
Na szczęście mamy pod ręką wszystkich specjalistów, dlatego były konsultacje onkologiczne, dermatologiczne, stomatologiczne. A zaraz po nich badania kocich serduszek - echo serca, kilka badań usg - j. brzusznej, tarczycy no i usg zębów przed ekstrakcją. Walczymy cały czas z inwazją grzybicy - czyli leki, maści, zeskrobiny.
Tradycyjnie, kilkanaście naszych kotów z domów tymczasowych miało wizyty przeglądowe, wizyty kontrolne, zalecenia, kroplówki. Sporo antybiotyków i suplementów.
Czasami mamy wrażenie, że takie koty jak Melodyjka - poważny uraz łapki sprzed kilkunastu tyg, czy Ludwik - kot po wypadku ze złamaną łapką, po prostu będą tam siedziały wieczność. A koszty rosną, rosną, rosną...
Prosimy o pomoc dla naszych podopiecznych, dla tych najciężej chorych, których leczenie nie kończy się na tygodniowym pobycie w przychodni.
Ładuję...