Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy, Państwu za wsparcie finansowe. To niewyobrażalna pomoc, jesteśmy wdzięczni za każdy grosik ❤️❤️.
Jak się okazało pawilon jest o wiele droższy :( dlatego szukamy brakującej nam kwoty 8tys :(
Uruchomiliśmy kolejną zbiórkę, może się uda ❤️❗.
Przyklejamy wycenę firmy z Sierakowic, z którą jesteśmy po rozmowach i wycenach pawilonu.
Kochani dzięki waszemu wsparciu, idziemy do przodu i powoli stajemy na nogi . Spływa do nas ogromną moc waszej miłości do zwierząt ❤️.
Dzięki wam ciągle jesteśmy na placu boju. Nabywamy nowy sprzęt, materiały i jesteśmy już w trakcie zakupu specjalistycznego kontenera ❗. A to wszystko dzięki wam .
Dziękujemy ❤️
Dziś spłonął nam doszczętnie magazyn. W ostatniej chwili uratowaliśmy nadpalający się już kemping, w którym mieszkała Saba z dwójką swoich dzieci (suczką ze szczeniakami), na szczęście żadne z naszych zwierząt nie ucierpiało i w porę zauważono pożar i ponieśliśmy tylko i wyłącznie straty materialne.
Spłonął nam cały sprzęt dla zwierząt:
- żywołapki
- transportery
- 3 ocynkowane porządne klatki kenenlowe
- miski
- kuwety
- około 300 kg karmy wysokiej jakości suchej oraz około 100 kg karmy dla kotów wolno bytujących, która wspomagaliśmy naszych karmicieli.
Niestety to nie koniec zmartwień, spłonęły nam:
- narzędzia, które zbieraliśmy od 5 lat (piły, młotki itp.)
- kosiarka spalinowa
- w większości świeżo zakupiony materiał do oświetlenia naszego punktu (na którego niedawno trwała zbiórka)
- lampa budowlana o wartości 2,5 tys. złotych, która od 2 lat oświetlała nam zimowe noce
- spłonęły przedłużacze oraz cały potrzebny nam sprzęt do sprzątania boksów:
- grabie
- łopaty
- miotły
- szufelki
To wszystko straciliśmy w zaledwie kilka minut. Nasz smutek jest niewyobrażalny, ale to, co przeżyliśmy, słysząc przez telefon, że jest pożar u nas na punkcie, nie da się opisać. Widzieliśmy już zwłoki naszych podopiecznych, ten horror i cierpienie. Na szczęście straciliśmy to, co w życiu powinno być najmniej ważne "rzeczy" - niestety w naszym wypadku to również jest bardzo ważne, bo ogranicza to w chwili obecnej naszą pracę, ale nie poddamy się.
Straciliśmy również ważny dla nas budynek, nie był on idealny, ale bardzo nam służył. Dlatego rozpoczynamy zbiórkę, aby jak najszybciej tym razem zakupić już specjalny kontener magazynowy.
Ładuję...