Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Taką otrzymaliśmy wiadomość:
„Wczoraj przy sąsiednim bloku znalazłam kota. Zawiozłam do lecznicy w celu sprawdzenia czipa, bo kot był ewidentnie domowy, znalazłam też dom tymczasowy dla niego. Kot jest bardzo miły i długowłosy. W lecznicy okazało się, że czipa brak, testy ujemne, ale kot ma skomplikowane złamanie. Zdjęcie w załączeniu. Kota zamieściłam na lokalnych portalach i wieczorem odezwała się właścicielka. Kot im zginał we wtorek. Wtedy pewnie został potrącony przez samochód. Właścicielka nie ma pieniędzy na operację. Wychowuje 12-letnią córkę chorą na wrodzoną łamliwość kości. Kot był jej przyjacielem. Jak by tego było mało, partner kobiety pracował w warsztacie samochodowym, ale miał wypadek, złamał nogę i też chodzi o kulach, nie pracuje teraz.”
Zostaliśmy poproszeni o pomoc w sfinansowaniu operacji. Lecznica wyceniła leczenie na 3500 zł… Może wspólnymi siłami uda nam się uzbierać potrzebną kwotę?
Prosimy o pomoc!
Ładuję...