Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za pomoc w walce z przywrą! Nie zebraliśmy całej kwoty, ale każde wsparcie jest ważne <3
Brachylaemus erinacei- po łacinie wszystko brzmi dostojnie, ale w tym przypadku polska wersja już nie jest taka ładna - przywra jelitowa. Ten niepozornie wyglądający pasożyt, którego nawet przedstawimy na zdjęciu poniżej, wywołuje niemałe rewolucje w jeżowych brzuszkach.
Przez tą obłą fasolkę jeże tracą apetyt i męczą je biegunki, a co za tym idzie - tracą siły i bez odpowiedniego leczenia mogą nawet umrzeć...
Żeby było trudniej, w naszej Zajeżdni występowały nieswoiste objawy - co prawda jeże nie miały chęci nawet na najbardziej smakowite robaki, ale biegunek nie było, dlatego niełatwo było dojść, co im jest. Przywr nie widać w podstawowym badaniu kału, ale dzięki wytrwałej weterynarz Ryś, udało się wreszcie wykryć wroga w wymazie.
Od początku wiedzieliśny, że nie będzie łatwo, zwłaszcza że zainfekowanych było 60 (tak, SZEŚĆDZIESIĄT) jeży! Walka z pasożytem najczęściej nie jest prosta, często wiąże się z długotrwałym leczeniem, jeszcze częstszymi dezynfekcjami pojemników, szczególnymi środkami ostrożności, żeby niczego nie przenieść. Mamy spore doświadczenie w takich pasożytowych wojnach (również jeszcze z czasów, kiedy pracowałam w schronisku dla zwierząt), dlatego doskonale rozumiemy powagę sytuacji.
Póki co możemy ogłosić zwycięstwo - jeże są czyste, kolejnych zakażeń brak, ale bacznie obserwujemy kolczaste towarzystwo, zwłaszcza nowe osobniki. Leczenie kosztowało nas 800zł, co też Wam pokażemy:
Tak, zapłaciliśmy już za leczenie, ale przez to brakować nam będzie na opłacenie kolejnych wydatków, dlatego pomóżcie nam załatać tę "dziurę" w budżecie :)
Przywrę mamy za sobą, ale cały czas mamy pod opieką kilkadziesiąt jeży z przeróżnymi stanami zdrowia - od wypadków, przez muszyce i inne infekcje, po chude, osłabione osobniki, dlatego cały czas jest nam potrzebne Wasze wsparcie...
Ładuję...