Pieniędzy starczy nam tylko na 2 miesiące, a podopiecznych mamy ponad 30. Znów prosimy Was o pomoc w imieniu tych, którym przywracamy godne życie.

Zbiórka zakończona
Wsparło 849 osób
32 045 zł (32,04%)

Rozpoczęcie: 6 Sierpnia 2020

Zakończenie: 14 Marca 2021

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
13 Marca 2021, 21:55
Odebrany interwencyjnie Bernardyn

Pokaż wszystkie aktualizacje

13 Marca 2021, 20:51
Nasze ostatnie interwencje, A to tylko maleńki wycinek tego co robimy i na co patrzymy każdego dnia

11 Marca 2021, 14:14
Za nami kolejne interwencje.

Kochani, prosimy, błagamy Was o pomoc finansową i domy tymczasowe oraz stałe. Wszystkie zwierzaki są cudowne i kochane. Obecnie mamy pod skrzydłami 25 psów i 8 kotów. Zwierzaki są/będą odrobaczone, zaszczepione, przebadane i wykastrowane.

Nasze środki na koncie znikają w błyskawicznym tępie, tylko wczoraj na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji, utrzymania zwierząt wydaliśmy 10 000 zł.  Pieniędzy starczy nam na jakieś 2 miesiące. Nie zkładamy nowej zbiórki lecz aktulizujemy tę, którą założyliśmy kilka miesięcy.

Bez Was nie damy rady.

19 Sierpnia 2020, 16:53
Ramzes juz ma domek :)

Poniżej zdjęcia Ramzesa, DON-ka z głównej fotografii  zbiórki, który w minioną niedzielę pojechał do domu. Jesteśmy przeszczęśliwi . Pamiętajcie jednak o nas, bo zostało jeszcze 11 psiaków do adopcji z ostatnich interwencji, które musimy przygotować do nowego życia. Szczepienia, leczenie , kastracja, odpchlenie, odrobaczenie, koszty utrzymania w hotelach i przytulisku.  Liczymy na Was i z góry dziękujemy.     

Ostatni tydzień pracy inspektorów Biura Ochrony Zwierząt to interwencje w trzech miejscowościach, z których odebraliśmy 8 psów. Dwa odebrane z opuszczonej posesji. Upodlone, zapchlone, zakleszczone, bez możliwości schronienia przed słońcem czy deszczem, bez wody i jedzenia.

Gary zaśniedziałe wskazujące na to, że dawno nic w nich nie było do jedzenia. Buda w totalnej rozsypce. Starsza sunia po śmierci właściciela nagle wylądowała w kojcu, z którego nie była wypuszczana. Jej życie się zawaliło. Przerażona, zdezorientowana i roztrzęsiona. Radość w jej oczach gdy z nami jechała jest nie do opisania.

Pozostałe psiaki w kojcach pełnych odchodów, niesprzątanych od miesięcy, bez możliwości położenia się w czystym miejscu. Niewypuszczane na wolność od lat. Mały Bąbel na krótkim łańcuchu od szczeniaczka w rozpadającej się ruderze. Szczepienia czy odrobaczenia to dla właścicieli opowieści SF.

Przerażające jest to, iż żaden z nich nie widzi uchybień. Uważają, że zapewniają zwierzętom najlepsze warunki do życia. W tych smutnych oczach widać, że psiaki już dawno się poddały i straciły nadzieję na lepsze życie i traktowanie. Teraz zaczynają nowe piękne miłości i wolności.

Prosimy, błagamy Was o pomoc finansową i domy tymczasowe oraz stałe. Wszystkie są cudowne i kochane. Będą odrobaczone, zaszczepione, przebadane i wykastrowane. Dziękujemy serdecznie za Waszą pomoc, wiemy że jak zawsze możemy na Was liczyć, że mogą na Was liczyć nasi podopieczni.

Tel. w sprawie adopcji lub DT 880117835 lub. 666 605 391

Pomogli

Ładuję...

Organizator
25 aktualnych zbiórek
147 zakończonych zbiórek
Wsparło 849 osób
32 045 zł (32,04%)