Na szybsze i tańsze badania krwi

Opieka nad starszymi psiakami to walka o ich każdy kolejny dzień. Dzień, który zaczyna się tabletkami i tabletkami kończy. ;-)

Dobre samopoczucie przeplata się ze złym, podobnie jak u starszych ludzi. O ile jednak chory człowiek może od razu powiedzieć, co go boli, i ocena sytuacji dzieje się prawie natychmiast, o tyle w przypadku psów trzeba być bacznym obserwatorem, by wiedzieć, kiedy zareagować. Znając wcześniejsze objawy i porównując je ze stanem aktualnym, wyciągnąć odpowiednie wnioski. W ocenie sytuacji bardzo pomaga badanie krwi, a częstokroć i ratuje życie, gdyż można wtedy wychwycić nieprawidłowe parametry na wczesnym etapie. Dlatego miesięcznie wykonujemy... kilkadziesiąt badań krwi, na łączną kwotę około kilkunastu tysięcy. Posiadanie własnej maszyny do badania krwi pozwoliłoby nam na szybką diagnostykę w święta oraz weekendy, wtedy gdy gabinety weterynaryjne są zwykle nieczynne (niejednokrotnie byliśmy zmuszeni jechać po pomoc do Warszawy, Łodzi lub Wrocławia na dyżury całodobowe..). Pozwoliłoby to też na spore oszczędności, za które moglibyśmy dalej diagnozować i leczyć psiaki.

Dr Freddy mówi, żeby kupować: "...dobla masyna do klwi nie jest zła, kulde!" ;-)