Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za pomoc. Wszystkie szczegóły w naszych mediach społecznościowych (FB i IG)
Bezdomność. Tu lockdown nie obowiązuje. To się nigdy nie kończy, nie ma odpoczynku... Kolejna psia historia, a właściwie psia tragedia. Bezdomna suka rodzi maluchy w składziku, który przy swojej działce zbudował pewien Pan - to, że nie chce problemów, czyli suki z sześcioma szczeniakami jest jasne.
Sunia podobno ma, a właściwie miała dom, ale po co komu pies, który nagle zaczął sprawiać problemy, a takim są małe szczeniaki, po co sterylizować, nie ta to następna. I tak psia rodzina trafia do nas, sunia złapana w klatkę łapkę, trochę nieufna, obecnie awaryjnie zabezpieczona ze swoimi dziećmi, maluchy mają ok. 3 tygodnie.
Cała rodzina trafiła już do weterynarza, pchły zjadały te psie dzieci żywcem. Dwa z nich są słabe i muszą być dokarmiane butelką. Mama miała zrobione USG, została odrobaczona razem z maluchami. Za chwilę będziemy szukać domów tymczasowych dla dzieciaków i dla niej, na razie muszą być razem - nie powinno się rozdzielać takich maluchów od mamy. Prosimy o wsparcie.
Ładuję...