Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy każdemu, kto wpłącił grosik na rehabilitację Maxa.
Dziękujemy Wam bardzo za wsparcie - Loki walczy o swoją sprawność.
Niedawno miał prześwietlenie - bo zaczął mieć problemy z biodrami - jak to u rosnących labradorów bywa. Do tego niesprawna - uszkodzona przez ludzi, przednia łapa i mamy przepis na prawdziwą psią katastrofę.
Lokiś jest dzielny, grzecznie jeździ na rehabilitacje i ćwiczy w domu.
Ludzie to potwory... na takich ludzi trafił ten szczeniak. Odebrany interwencyjnie, poraniony, połamany, zniszczony psychicznie, a miał zaledwie 5 miesięcy i już przeżył piekło.
Trafił pod opiekę Fundacji z połamanymi żebrami, kulejąc na łapkę. Kulawizna okazała się już stałym ubytkiem :( niestety wskutek działania ludzkiego zniszczony został staw w łapie, a brak pomocy weterynaryjnej sprawił, że ten dzieciak już zawsze będzie kaleką.
Walczymy, by ukarać ludzi, za piekło, które zgotowali temu psu. A chłopak musi przejść intensywną fizykoterapię by chociaż odrobinę odzyskać ruchomość stawu.
Ładuję...