Jeżeli piekło istnieje, to ona tam była. Boi się nawet oddychać...

Zbiórka zakończona
Wsparły 42 osoby
1 510 zł (53,92%)

Rozpoczęcie: 16 Października 2020

Zakończenie: 30 Grudnia 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Pomóżcie nam ratować Matyldę! Sunia została znaleziona na wsi w tragicznym stanie. Z potwornym zapaleniem sutków, jeszcze chwila i by jej nie było. Weterynarz stwierdził, że musiała urodzić szczeniaki kilka dni wcześniej... Nie mamy pojęcia, co się z nimi stało... Skrzywdzona i upodlona przez człowieka do tego stopnia, że nie potrafi chodzić, tylko się czołga.

Sunieczka boi się nawet spojrzeń w jej stronę! Jej psychika jet zrujnowana. Po jej zachowaniu widać, że znęcano się nad nią i była bita. Przy gwałtowniejszych ruchach od razu mruży oczy i się kuli... Boi się smyczy i podniesionej ręki... Jej widok złamał nam serca...

Z doświadczenia wiemy, że nawet pieski w gorszym stanie szybko odnajdują równowagę w domach przy kochającym człowieku. Matylda ma około 5 lat, nie jest dużą sunią, około 12 kg. Czy znajdzie się choć jedna osoba, która będzie chciała dać jej ciepło, miłość i opiekę, której nigdy nie miała....? Sunia przebywa obecnie w klinice w Warszawie. Kochani, pomóżcie nam w opłaceniu pobytu Matyldy w lecznicy i utrzymaniu w hotelu!

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 42 osoby
1 510 zł (53,92%)