Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie naszym bułgarskim podopiecznym. Większość psiaków cieszy się już nowym życiem w nowych rodzinach! Wciąż pod naszą opieką jest jednak Szeri... Wierzymy, że i na nią, gdzieś czeka na dom...
Emma
Karmen
Alkede
Rudolf
Bułgaria to dla bezdomnych psów piekło... Błąkają się bez opieki, przeganiane, w strachu... Znalazła się jednak grupa osób, która każdego dnia w tych naprawdę ciężkich warunkach stara się im pomagać.
Znaleźli do nas kontakt i odezwali się z informacją, że szykują transport do Polski. Przyjechało kilkanaście psiaków, część prosto do nowych domów, a reszta do kilku fundacji. 4 przyjechały do nas. Wystraszone, ale z szansą na lepsze jutro. Emma, Karmen, Alkede i Rudolf zostały MORNiaczkami.
Niestety pomimo podstawowego przebadania psiaków przed przyjazdem i wykonaniem zabiegów kastracji i sterylizacji okazuje się, że psiaki wymagają bardziej rozbudowanego leczenia. Poniżej przybliżymy Wam sytuację każdego z nich i jednocześnie już teraz bardzo prosimy o wsparcie...
Emma w Bułgarii została zgarnięta z ulicy, gdzie mieszkała z koleżanką (która do Polski przyjechała prosto do nowego domu). Ma nadwagę, z którą walczymy. Wyniki krwi były ok, ale podczas pielęgnacji wymacaliśmy brzydkiego guzka na listwie mlecznej... Teraz musimy zrobić jej echo serca, by otrzymała kwalifikację do narkozy. Przed nią operacja usunięcia listwy mlecznej i wysłanie zmiany do histopatologii. Być może trzeba będzie w przyszłości usunąć także drugą...
Drugim psiakiem z Bułgarii jest Karmen - suczka spod rozgrzanej blachy, z łańcucha... Bułgarii cudem uniknęła śmierci... "Znaleziona była przed szkołą, gdzie każdego zaczepiała, prosila o jedzenie o trochę uwagi. Zgarnęliśmy ją w dniu, kiedy ktoś nie wiem, czy na "prikaz" gminy, psy były trute..." Po przyjeździe wykonaliśmy jej badania krwi i kału. Te były w normie, ale okazało się, że do usunięcia kwalifikuje się jeden ułamany ząb, wokół którego robił się już stan zapalny. Cena zabiegu wyniosła 1435 zł. To niestety mocno obciążyło nas finansowo...
Trzeci jest Alkede - jeden z bardziej wystraszonych psiaków z transportu... W Bułgarii mieszkał w parku pod ławką... Teraz jak widzicie już zajął swoje miejsce na kanapie! Po przyjeździe zrobiliśmy mu pełne badania krwi i okazało się, że cierpi na niedoczynność tarczycy. Niestety w ostatnich dniach się nieco pochorował...
Pojawiła się biegunka i problemy z oddawaniem moczu. W przeprowadzonych badaniach moczu stwierdzono dużą ilość kryształów, więc zrobiliśmy USG w celu wykluczenia kamieni w nerkach - na szczęście ich tam nie ma! Możliwe jednak, że mimo to wkrótce będziemy musieli wdrożyć mu karmę specjalistyczną. Ponownie badamy też kał pod kątem pasożytów, a przed nami wizyty kontrolne oraz kontrolne badanie krwi pod kątem niedoczynności tarczycy.
I ostatni Rudolf, który obecnie na szczęście wydaje się być zupełnie zdrowy, ale przed nami profilaktyka i bieżące utrzymanie. Jaka jest jego bułgarska historia? Jedna Pani, która miała go w domu na wsi wyjechała do miasta... Wcześniej mieszkał w tym domu, a po jej wyjeździe został przed nim przywiązany... Bez komentarza...
Jeśli ktoś z Was chciałby pomóc naszym podopiecznym, to będziemy OGROMNIE wdzięczni! To ich szansa na nowe, lepsze życie!
Ładuję...