Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, bardzo Wam dziękujemy za wsparcie tych psów i kotów! Obie kotki pojechały do domu tymczasowego DT Mrucząca kraina, i jedna już została adoptowana :-) Psy pojechały do Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia "Chrońmy Zwierzęta" Schronisko u Machowiaków, jeden tam przebywa, a drugi jest w domu tymczasowym. W załącznikach przedstawiamy faktury za zakupioną karmę i preparaty Simparica dla psów (zakupione na życzenie Schroniska), a rozliczenie całej kwoty wygląda tak:
Kwota zbiórki: 1 265,99 zł
12 stycznia 2021 – zakup karmy dla psów i kotów na kwotę 465,52 zł
28 stycznia 2021 – zakup karmy i żwirku dla kotów w domu tymczasowym na kwotę 381,24 zł
Po zabraniu kotów i psów z posesji i adopcji jednej kotki została kwota 419,23 zł, czyli po 139,74 na dwa psy (czyli 279,49 na 2 psy) i jednego kota:
21 marca 2021 – zakup karmy i żwirku dla kotki w domu tymczasowym (z zapasem) na kwotę 372,60 zł
14 kwietnia 2021 – zakup preparatów Simparica dla 2 psów na życzenie Schroniska na kwotę 279 zł
Wydane środki razem: 1498,36 zł
Dziękujemy!
Kupiłyśmy w Zooplusie z dostawą do domu tymczasowego karmę i żwirek dla dwóch kotek zabranych z tego gospodarstwa. Bardzo dziękujemy za Waszą pomoc :-)
ciąg dalszy faktury:
Kochani, bardzo Wam dziękujemy w imieniu tych 2 psów i 2 kotów za cudny odzew - tak bardzo nas cieszy, że nie jest Wam obojętny ich los ❤️ Kilka dni temu już zamówiłyśmy lepszą karmę dla psów i kotów na kwotę 465,52 zł. Pewnie pierwszy raz w życiu posmakują czegoś tak dobrego... Super jest sprawiać przyjemność takim biedakom! Zwłaszcza w tak straszną pogodę. Będziemy kupować regularnie karmę i mamy nadzieję, że zawsze starczy na to pieniędzy.
Pytacie czy można uwolnić te psy z łańcuchów (oba psy są na łańcuchach) - obecnie mają właściciela, ciężko chorego w szpitalu. Jeśli nie wróci, to na pewno psy będą musiały znaleźć dom... Koty zabierzemy do naszej Pu-Chatki choć jest już przepełniona, ale dla psów nie mamy żadnej opcji... Prosimy, myślcie o nich - może ktoś będzie chciał je przygarnąć. Ich los jest bardzo niepewny
Psy na łańcuchach, jakich tysiące na naszych wsiach... Te mają jeszcze gorzej, bo zostały same. Dostałyśmy prośbę o pomoc w trudnej sytuacji – w podmieleckiej wsi starszy pan został zabrany do szpitala i już długo nie wraca... W gospodarstwie zostały 2 psy na łańcuchach i 2 koty.
Rodzina tego pana nie może ich zabrać, ale dokarmia zwierzaki – psy jedzą makaron z mlekiem i chlebem... Oba psy są przyjazne, ale nie młode. Starszy z nich nie widzi na oko, młodszy też ma problemy z oczami. Ich uszy też są w złym stanie.
Staramy się pomóc na tyle, na ile jest to teraz możliwe – przekazałyśmy karmę dla psów i kotów oraz płacimy za leki dla psów (dostały antybiotyk do uszu). Koty dostaną po weekendzie preparaty na odrobaczenie i odpchlenie.
Jeżeli ten starszy pan nie wróci, wszystkie te zwierzęta będą potrzebować domów…
Karmę i leki zanosi im Pani, której bardzo żal tych zwierzaków, dlatego poprosiła nas o pomoc. Chcemy pomóc i na razie skupiamy się na doraźnej pomocy – podaniu leków i zakupie karmy - przy tej pogodzie chcemy, aby psy i koty dostały dobrej jakości karmę i dlatego prosimy – pomóżcie nam je nakarmić. Zbliża się duże ochłodzenie, niech te zwierzaki zjedzą coś lepszego, będzie im łatwiej znosić mrozy.
W poniedziałek zamówimy większą ilość puszek karmy, np. 24 puszki Rocco po 800 g to koszt 146 zł. Dla kotów kupimy mniejsze puszki, a dla wszystkich również karmę suchą, która się przyda w mroźne dni. Jeśli sytuacja będzie się przeciągać, za jakiś czas zrobimy dla nich kolejną zbiórkę na karmę.
Bardzo Was prosimy o pomoc w nakarmieniu tej gromadki i leczeniu oraz kastracji kotów. Jedna puszka to tylko 6 zł. Pokażmy tym biedakom, że ktoś o nich pamięta... Bardzo dziękujemy za każdą złotówkę
Ładuję...