Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sindy przeszła operację ustabilizowania kręgosłupa. Odbarczono też wielkiego krwiaka. Niestety uraz był na tyle rozległy, że nie było szans na chód rdzeniowy. Sindy jest przekochaną, niepełnosprawną sunią, która szuka domku. Wszystkie jej dzieci udało się wyleczyć :). Dziś każdy z nich grzeje pupkę na własnej kanapie. Dziękujemy za każdy grosz, który ofiarowaliście na rzecz tej psiej rodzinki. Wasze wsparcie odmieniło cały świat tych psiaków :).
Ta sobota miała być spokojna, w końcu w domu z dziećmi, odrabianie lekicji i gotowanie obiadu. Niestety...
Dostaliśmy zgłoszenie o potraconej suczce, która karmi 3-tygodniowe maluszki. Usłyszałam tylko ''Ona umiera, jedzcie szybciej''.
Sunia doznała urazu ok. 19.00 w dniu wczorajszym (14.09.2018), a wszyscy wiemy, że 24 godziny to magiczny czas, aby uszkodzony kręgosłup móc w jakikolwiek sposób ratować. Sunia bardzo cierpi, wyje, nie wiemy czy nie ma uszkodzeń wewnętrznych. Nie wiemy czy przeżyje. Mamy jeszcze 120 km w jedną stronę. Skarbie trzymaj się...
Trzymajcie kciuki, będziemy dawać znać.
[Aktualizacja 15.09.2018]
Jak pomyślę, że ona tam leżała od wczoraj wieczora... Całą noc padał deszcz. Cała mokra, utytłana w błocie, a jej dzieci metr od niej. Nie była w stanie się do nich przedostać, bo ból niesamowity. Wracamy, na tą chwilę wiemy, że kręgosłup jest złamany, ogromny stan zapalny sutków, temperatura 40°C. Jedziemy dalej, bo w dwóch klinikach był taki natłok pacjentów i operacji, nie wiadomo kiedy i czy była by operowania. Zabezpieczona środkami przeciwbólwymi, królpówką, antybiotykiem. Szukamy pomocy, czeka nas noc jazdy.
Jutro damy znać co się udało załatwić.
[Aktualizacja 16.09.2018]
Jest bardzo źle. Ma złamanie kompresyjne kręgosłupa, ogromny stan zapalny skutków. Zalecono w Klinice Warszawskiej eutanazję. Dzieci również nie są w najlepszej kondycji. Dwoje ma zapalenie płuc, jeden zapalenie oskrzeli. Za to dwa to takie pyskacze, że ich nic nie rusza.
Obecnie przebywamy na Śląsku, gdzie szukamy pomocy dla suni. Wiemy, że nigdy nie będzie chodzić sama. Natomiast, po konsultacji z kliniką rehabilitacyjną wiemy, że jeśli udało by się złożyć kręgosłup, szanse na chód rdzeniowy są większe. Sindy, bo tak ja nazwaliśmy, to malutki piesek waga ok. 8 kg i świetnie by sobie poradziła na wózeczku. Jest mniejsza od Fijo. Przed nami kolejna diagnostyka, tomografia dziś popołudniu. Najgorsze, że dziś niedziela...
[Aktualizacja 17.09.2018]
Niunia obecnie przebywa w 24 godziny klinice, miała zrobione USG oraz wszystkie badania krwi. Na szczęście nie ma uszkodzeń wewnętrznych mimo, że pojawił się krwiomocz. Natomiast widziałam, jak rusza jej się ogon i mimo beznadziejnego złamania czucie głębokie jest lekko zachowane w jednej łapce. W dniu dzisiejszym będzie prawdopodobnie operowana, wcześniej tomografia albo rezonans.
Ładuję...