Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Fuks niestety się starzeje, potrzebujemy opłacić hotelik, a pieniędzy brak... Pies, którego imię nie jest przypadkowe...
Jego życie wyglądało koszmarnie. Mieszkał w brudzie, zimnie, na łańcuchu przykuty do budy, przez 8 lat nie miał dostępu do świata, nie mógł się poruszyć, nie miał kontaktu z ludźmi, wegetował. Jego "opiekunowie" raz w tygodniu przygotowywali dla niego jedzenie w postaci wody z suchym chlebem. Nie wiemy, jakim cudem ten psiak przeżył... Jednak przeżył.
Ktoś postanowił mu pomóc i zgłosił nam tą psią tragedię. Nasz zaprzyjaźniony wolontariusz osobiście pojechał i zabrał Fuksa z tego koszmaru. Od samego początku jego oczy zwróciły naszą uwagę, były takie jakby mętne... i tak niestety weterynarz potwierdził nasze przypuszczenia i wydał diagnozę. Fuksik niestety nie widzi. Był we Wrocławiu w klinice, ale niestety zmian w oczach już nie da się wyleczyć.
Fuks stracił wzrok przez nieleczone problemy hormonalne oraz bardzo złe warunki, w których mieszkał. Z relacji świadków wiemy, że wiele tygodni był zamknięty w komórce bez dostępu światła. Fuksik chorował też na mocznicę, na szczęście udało się uratować nerki. Fuksik 2 lata już mieszka w hotelu. W chwili obecnej w hotelu Gaja, woj.dolnośląskie.
Psiak jest wykastrowany. Szukamy dla niego domu, choć kto chciałby adoptować dziadzia i w dodatku niewidomego. Poniżej wyniki badań i zdjęcia. Błagamy o wsparcie, aby ten psiak miał choć godną starość.
Zbieramy na jego godne życie, bo kto pokocha niewidomego staruszka po przejściach?
Ładuję...