Na utrzymanie i leczenie kociego przedszkola

Ostatnie tygodnie poświęcamy m.in. na ratowanie kociaków z działek.

Opiszemy w skrócie ich historię: wczesną wiosną zmarła karmicielka działkowa (przeciwniczka sterylizacji),  rodzina oczywiście sprzedała działkę a koty wrzuciła na zewnątrz. Nie wysterylizowane kocice w ilości 3 sztuk na wiosnę się okociły i nagle zrobiło się kocie przedszkole. Odłowiliśmy już 5 kociaków i 2 kocice. Kilka kociaków już zginęło, został jeszcze 1 lub 2 oraz kocica.

Odłowione kociaki zostały odrobaczone, odpchlone, zaczipowane, mają zrobione testy, część została zaszczepiona, kocice wysterylizowane. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą cegiełkę finansową, która pozwala nam  ratować takie maluszki.