Utul Tulę - wesprzyj leczenie suni uratowanej przed śmiercią za kratami

Tula trafiła do schroniska w starsznym stanie - zapchlona, sfilcowana, poodparzana i ogólnie w fatalnej kondycji fizycznej i psychicznej. Wiedzieliśmy, że to jeden z tych psów, które powoli i w cierpieniu umierają za kratami. Dlatego po kwarantannie od razu wzięliśmy ją pod naszą opiekę.

Po pierwszych badaniach okazało się, że Tula ma poważną niedoczynność tarczycy, problemy z sercem, przetoki z zatok okołoodbytowych, paskudną ranę na ponad 1/3 ogona i co najgorsze ogromne zwyrodnienia kręgosłupa zwłaszcza w części szyjnej i w przejściu pomiędzy kręgosłupem piersiowym a lędźwiowym, co powoduje problemy neurologiczne i zawijanie się palców w tylnich łapach. Ma też kłopot ze wstawaniem i położeniem się na prawym boku. Wszelkie zmiany pozycji sprawiają jej ogromną trudność i ból.

Tula dostaje leki i masę suplementów. Ma ciepło, wygodnie, karmimy ją odżywczo mięsem i warzywami. Potrzebuje spokoju. Z uwagi na powagę i obfitość schorzeń leczenie Tuli potrwa bardzo długo. A to wszystko bardzo dużo kosztuje. 

Potrzebujemy pomocy, która pozwoli nam pokryć wydatki na jej leczenie, diagnostykę,  suplementację, żywienie, wygodny i bardzo duży materac. Prosimy o każdą możliwą złotówkę.

Z ogromną wdzięcznością - Tula i Duch Leona.