Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za Panstwa pomoc. Zebrane pieniądze pozwoliły pokryć koszty faktur związana z jego leczeniem, operacja przepukliny- która jak się okazała była ogrooomna oraz kastracji. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie, a rany na szyjce zarosly.
Teraz Pączek jest w domu tymczasowym, i mamy nadzieję, że już niedlugo zacznie szczęśliwe życie u boku nowych właścicieli.
Dostaliśmy informację o psie, który jest pozostawiony na opuszczonej posesji. Wiedzieliśmy tylko, że jest przez kogoś dokarmiany. Nie spodziewaliśmy się takiego widoku.
Pies był na łańcuchu. Widać było, że jest na nim od długiego czasu, bo ziemia w tym miejscu była bardzo wydeptana. Nie miał budy, jedynie dziurę wybitą w drewnianych drzwiach i kilka szmat...
Pomimo tego co przeżywał, psiak był niesamowicie przyjazny i radosny. Najgorsze okazało się dopiero w lecznicy...
Jego szyja była owinięta kilkoma sznurami. Po przecięciu zobaczyliśmy, że oprócz sznurów psiak miał na szyi kolczatkę. Była zaciśnięta tak mocno, że kolce wbiły się w szyję, zostawiając na niej dziury. Nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić tego, jak ten psiak cierpiał. Każdy ruch musiał sprawiać mu ogromny ból!
Sierść na szyi została wycięta, rany zostały oczyszczone i psiak został zabezpieczony w leki przeciwbólowe i antybiotyki. Jak tylko psiak dojdzie do siebie będziemy chcieli go wykastrować i zaszczepić. By móc jak najszybciej dać mu szansę na nowe życie.
Prosimy Państwa o pomoc. Każdy grosik pomoże nam w opłaceniu faktury za jego leczenie i kastracje. Bardzo prosimy o pomoc.
Ładuję...