Podarujmy drugie, lepsze życie France !

Kotka - Franka znaleziona na środku jezdni potrącona przez samochód. Czekająca na pewną śmierć w potwornych męczarniach. Uratowana przez jedną z wolontariuszek 3 maja. Okazało się, że kotka była w zaawansowanej ciąży i od razu musiała trafić na stół operacyjny, aby ratować jej życie. Niestety kotki nie przeżyły spotkania z samochodem, poronienie zaczęło się zaraz powypadku...

Aktualizacja: najnowsze wieści o Franciszce.

Kotka przeszła skomplikowaną operację miednicy oraz tylniej łapy. Miednica powinna być zoperowana od razu po wypadku niestety poprzednia lecznica ( jedyna otwarta w święto) tego nie zrobiła. 

Franka jest bardzo dzielnym kotem i walczy o swoje zdrowie. Dzięki operacji i rehabilitacji w obecnym gabinecie weterynaryjbym kita korzysta SAMODZIELNIE z kuwety!!! To duży sukces zwiększa jej to szanse na normalne życie i adopcje. Jednak przed Franką jeszcze daleka droga do pełni zdrowia. 

Potrzebujemy pieniędzy na opłacenia poprzednich oraz obecnych  faktur oraz dalsze leczenie Franki. Bardzo prosimy o wsparcie :) 

Jedna z faktur do opłacenia leczenia Franki. 

Opis leczenia: (12.05.2021r.)

"Przeprowadzono zabieg OVH ponieważ kotka była w wysokiej ciąży i podczas wypadku pękła macica i wydostały się płody do jamy otrzewnej. Od czasu wypadku nie oddaje kału i nie sika. Na kontrolnych zdjęciach RTG u nas złamanie w trzonie kości kulszowej oraz kości łonowej, zwichnięcie krzyżowo-biodrowe, rotacja lewej gałęzi miednicy do wewnątrz, a także zwichnięcie stawu skokowego."

Stan kotki jest ciężki, ale musimy dać jej szanse, jest silnym kotem, bardzo miziasta kocha człowieka, chociaż to on sprawił jej ten los. Chcemy się zrehabilitować i dać France drugą szansę.

Koszty leczenia będą bardzo wysokie, liczymy na ludzi o dobrych sercach.

Zachęcamy do wpłaty choćby najmniejszej kwoty, każda złotówka się liczy. 

Dziękujemy w imieniu Franki  :)