Lalka urodziła się w ciemności... Nie pozwólmy znowu w ciemność jej odejść!

do końca
Wsparły 22 osoby
1 000 zł (8,33%)
Brakuje jeszcze 11 000 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 20 Listopada 2024

Zakończenie: 22 Listopada 2024

Godzina: 23:59

Jedyną wartością kalekiego konia jest jego waga - życie przeliczone z kilogramów na złotówki. 

Kiedy Lalka się urodziła, w pierwszej chwili panowała euforia, bo okazała się pięknie umaszczoną klaczką! Jednak ten stan bardzo szybko się ulotnił, ponieważ jej oczy nie były w pełni rozwinięte. Tym samym ulotniła się szansa na długie, dobre życie Laleczki...

Z każdą wizytą weterynarza właściciel tracił nadzieję. W końcu poddał się, a kiedy przyszedł czas na odstawienie Lalki od matki, zapadła decyzja. 

Ludzie boją się ślepych koni. Martwią się, że takie zwierzę będzie zbyt wymagające w utrzymaniu. I o ile faktycznie trzeba nieco inaczej do niewidomego konia podejść, to wcale nie oznacza to niezdolności do radzenia sobie w codziennym życiu! 

Lalka w ogóle nie widzi. I wzroku nie odzyska. Trzeba jednak sprawdzić, czy żyje bez bólu. Czy nie jest konieczne usunięcie gałek ocznych. Dlatego jeśli chcemy o nią zawalczyć, to poza wykupem musimy przede wszystkim na tym się skupić.

19 lat temu wykupiliśmy inną Lalkę, która była ofiarą powodzi na Śląsku. Próbując uciec ze stajni, mocno uszkodziła przednie nogi. Jej mogliśmy podarować jedynie spokojny koniec... Dlatego ta sprawa ma dla mnie szczególnie osobisty wymiar i bardzo mi zależy, żeby ocalić ślepotkę!

Zawalczycie ze mną?

Aga ze SzkapoStada

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
64 zakończone zbiórki
do końca
Wsparły 22 osoby
1 000 zł (8,33%)
Brakuje jeszcze 11 000 zł
Adopcje