Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy każdemu pomagającemu za okazane swparcie - Kluseczka wyrała ze straszną chorobą i udało jej się znaleźć cudowny dom stały <3
Kluseczka to najsłodszy pies na świecie... Nie da się już bardziej!
Jeśli tylko może, przytula się do swojego Człowieka, przykładając do niego uroczą mordkę. Ma lekki przodozgryz - wydaje się wiecznie uśmiechnięta!
Niestety, trzy dni temu nagle przestała wstawać z łóżka, przestała jeść i pić. Przerażenie - to przecież dzieciak, jeszcze nieszczepiony! Test na parwowirozę - pozytywny. Najgorsza możliwa wiadomość. Czy będzie żyła? Szanse są pół na pół.
Wymioty i biegunka wymęczyły ją bardzo - dostała silne antybiotyki i wielogodzinne kroplówki. Jak już trochę przybrała na siłach w lecznicy - zaczęła wyć i płakać za swoją opiekunką tak bardzo, że nie mogliśmy dłużej jej hospitalizować. Musiała jeździć na każdą kroplówkę i antybiotyk co kilka godzin...
Koszty leczenia rosną w oczach - pierwsze faktury to już ponad 500 zł... Nasz dług za jej życie czeka na uregulowanie - póki co, nie mamy jak.
Ostatnie nasze działania kosztowały nas bardzo dużo - bezdomne psy w Polsce się nie kończą, do tego dołączyły psie nieszczęścia z Ukrainy...
Nie potrafimy odmówić pomocy. Jesteśmy tam, gdzie jest potrzebna. Wierzymy, że dzięki wsparciu Twoim i innych dobrych ludzi, będziemy mogli dotrzeć wszędzie, gdzie możemy pomagać! Prosimy o chociaż symboliczną cegiełkę na ratowanie życia! Kluseczki i innych bezbronnych zwierząt, które nas potrzebują!
Na chwilę obecną, mała ma się raz lepiej, raz gorzej... Jest pod dobrą opieką weterynaryjną, za którą jesteśmy odpowiedzialni... Dbamy o jej terminowe wizyty w klinice, kilka razy dziennie...
Wiemy, że z parwowirozą nie ma żartów. W kilka godzin możemy musieć się zmierzyć z końcem naszych zmagań, bo Kluseczka przegra walkę... Pokochaliśmy ją całym sercem - inaczej się nie da. Pomóż nam ratować jej życie!
Ładuję...