Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Brakuje nam słów, aby opisać ostatnią interwencję... Wolontariusze pojechali ratować małego szczeniaczka, który przebywał w fatalnych warunkach.
Udało się wydobyć malucha z tego strasznego miejsca, ale okazało się, że niedaleko znajduje się sunia wylękniona i na pierwszy rzut oka w skrajnym stopniu zagłodzenia- a właściwie szkielet psa. Decydujemy i ratujemy oba psiaczki. Po badaniach weterynaryjnych otrzymujemy złe wieści. Sunia zaniedbana, zagłodzona z licznymi ubytkami sierści i okropną anemią. Maluch walczy o życie z anemią i parwowiroza! Obie ofiary ludzkiej obojętności nie mogą być pozostawione same sobie tylko dlatego, że za leczenie trzeba będzie zapłacić. Pomimo że zalegamy z płatnościami za inne zwierzęta to nie mogliśmy przejść obojętnie obok tej psiej tragedii.
Wierzymy, że zarówno sunia jak i ta mała istotka wygrają walkę z chorobami i będą jeszcze szczęśliwymi i radosnymi pieskami. Dlatego prosimy ogromnie Państwa o pomoc w opłaceniu leczenia i pobytu w szpitaliku dla zwierząt. Nie mamy już żadnych pieniążków, liczymy na wsparcie i datki od ludzi dobrych serc.
Leczymy i trzymamy kciuki, aby wszystko zakończyło się dobrze, nie tylko zdrowotnie, ale też psychicznie i dlatego szukamy już dla nich domków, gdzie dostaną godność i miłość.
Ładuję...