Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki wpłatom na zbiórkę udało się pomóc kilkunastu jeżom oraz zakupić karmę dla nich. Dziękuję za wpłaty.
Jedni je katują, podpalają, trują... Pewnie każdy z Was słyszał o kilkunastu zabitych i porzuconych na trawnikach Zielonej Góry jeżach. Sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem! Na szczęście został złapany, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni zielonogórskiej Policji! Nie uniknie odpowiedzialności, a jeszcze na etapie śledztwa, Stowarzyszenie Inicjatywa dla Zwierząt złożyło pisma o włączenie do sprawy jako pokrzywdzeni i oskarżyciele posiłkowi.
Inni robią wszystko, żeby jak najwięcej jeży po wypadkach, chorych, chudych, porzuconych przez matki czy też od nich z jakiegoś dziwnego powodu odebranych (niestety zdarza się, że ludzie zabierają maluchy, bo myślą, że matki nie ma obok...) przeżyło i wracało na łono natury jako silne, zdrowe zwierzaki.
PRZYPOMINAMY - jeże są pod ochroną ścisłą i wymagają ochrony czynnej! To wszystko w olbrzymim skrócie oznacza, że zabronione jest jakiekolwiek ingerowanie w życie jeży, niszczenie ich siedlisk, przenoszenie w inne miejsca, naruszanie "jeżowego miru", płoszenie, straszenie i tak dalej. Natomiast ochrona czynna oznacza wszelkie działania mające na celu ochronę miejsc bytowania jeży, przywracanie naturalnych siedlisk, leczenie i rehabilitacja kolczastych, żeby następnie mogły wrócić na wolność.
Tym właśnie zajmuje się między innymi Kasia. Kasia zna jeże od podszewki, to właśnie pod jej opiekę trafiają biedaki, które potrzebują pomocy, dokarmienia, wyleczenia... Czy to jest stadko malutkich, jeszcze ślepych jeżyków, czy starszy osobnik po wypadku, czy też z jakiegoś powodu za chudy na przetrwanie zimy, właśnie u niej nabiera sił czy masy. Wraca do zdrowia, a później, po szeregu przeróżnych zabiegów mających na celu nauczenia czy też przypomnienia, jak to się żyje na wolności - jeż jest przywracany środowisku naturalnemu.
Obecnie pod opieką kasiowego jeżarium jest 12 kolczastych maluchów (dwa mioty), jeden większy na odkarmieniu i dwa chore, dorosłe osobniki.
Pamiętajmy, że nie należy na własną rękę, nie mając solidnego doświadczenia i wiedzy, zajmować się jeżami! Zawsze szukajmy fachowej pomocy, bo możemy tym przesympatycznym zwierzakom zaszkodzić!
Zbieramy na bardzo wiele rzeczy niezbędnych do pomocy jeżom - na robaki, mięso i specjalną papkę dla najmłodszych - Convalescent; na podkłady, butelki i strzykawki; na kocyki polarowe i pojemniki, w których jeże dochodzą do zdrowia. Ogrom pieniędzy na to trzeba, a przecież dochodzą leczenia stacjonarne w lecznicach, leki. Kiedyś zbieraliśmy na duże terarium dla jeży - stoi właśnie u Kasi i ma się świetnie, ale często kolczastych domowników jest o wiele więcej...
Zbieramy dla jeży 1000 zł (ta zbiórka wspomaga ogólną zbiórkę dla jeży, ale i tak całe wsparcie popłynie do kolczastych zwierzaków) i nie będzie to kwota przesadzona... Jeże są małe, ale całkiem sporo zjadają ;) Przy tym też brudzą, więc podkłady trzeba często zmieniać, kocyki prać (jeśli jeszcze się do tego nadają). Poza tym nie chcemy pomóc tylko na teraz i nie zbieramy po to, żeby kwota ta się rozeszła w kilka dni! Właściwie w każdej chwili może zadzwonić telefon z kolejną prośbą o pomoc. Dobrze wiedzieć, że popłynie wsparcie...
Pomóżmy tym kolczastym, przeuroczym zwierzakom!
Ładuję...