Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
O Bertę walczyliśmy do końca. Niestety, wyniki badań wraz ze stanem klinicznym dawały obraz FIP. Podjęliśmy decyzję o eutanazji.
Bardzo dziękuję za wsparcie do końca. Dzięki Wam Berta nie cierpiała, mogliśmy podjąć walkę, podać virbagen, przeprowadzić całą diagnostykę. Choć kotki nie udało się utarować, bo przeciwnikiem jednak był FIP badania i leczenie, na koniec eutanazja pochłonęły ogromne środki finansowe. Dziękujemy za Waszą pomoc.
Z Bertą źle... Jestem załamana, ten kot jest z nami od lat. Było już tak dobrze, i nagle sytuacja dramatycznie się zmieniła. Kilka miesięcy temu Berta mocno się rozchorowała. miała problem z wątrobą, pojawił się płyn w jamie brzusznej. Leczenie postawiło ją na nogi. Niestety teraz, po wielu miesiącach problem wrócił ze zdwojoną siłą...
Berta z dnia na dzień przestała jeść, w jamie brzusznej zbiera się płyn. Póki co jest go mało, ale ta ilość rośnie. Jej stan pogarsza się z każdą godziną. Zrobiła się żółta, z oczu i nosa leje się ropa, a to wszystko, pomimo leczenia rozwinęło się w 3 dni...
Leki, badania, kroplówki, virbagen... Robimy wszystko co konieczne, żeby jej pomóc.
Zrobiliśmy już część badań, czekają ją kolejne, sam virbagen to koszt 900 zł.
Nie możemy się poddać, nie teraz. Błagamy w imieniu swoim i Berty o ratunek dla niej...
Ładuję...